Stylowe meble z epoki, wzorzysty dywan, na ścianach XVIII-wieczne portrety arystokratek. To tu prezydentowa podejmuje małżonki głów państw, żony ambasadorów, ważne osobistości. Stąd przejść można do sali białej, gdzie zwykle swoich gości przyjmuje prezydent.
Pierwsza dama na spotkanie z nami przyszła z suczką Lulą, która obok kota Rudolfa, jest jej ukochanym psiakiem. Skromna, wyciszona, życzliwa, ciepła. Z mocnym i zdecydowanym uściskiem dłoni. Ubrana w elegancką garsonkę koloru śliwki z koralami i kolczykami o tym samym odcieniu, usiadła wygodnie na sofie.
Dwóch kelnerów (pracują w pałacu od 20 lat!) przyniosło kawę w eleganckich filiżankach, sok i czekoladki. (potem te czekoladki prezydentowa wcisnęła mi do torebki, żeby było "na drogę").
Rozmawialiśmy ponad godzinę. Maria Kaczyńska przyznała, że w Zielonej Górze nigdy nie była. Ale wie, że mamy tutaj winnice, zna też smak naszego wina.
Potem pierwsza dama RP pokazała nam kawałek pałacu. I na tle pięknej, pałacowej choinki, złożyła specjalne życzenia Czytelnikom "GL". Przekazała nam także swoje pióro na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
A już w magazynie 2 stycznia, w specjalnym wywiadzie, jaki Maria Kaczyńska udzieliła "Gazecie Lubuskiej" dowiesz się: kiedy myli swego męża z jego bratem bliźniakiem. Dlaczego ostatnio przepłakała całą noc. Czy jest nerwowa i rzuca talerzami. Dokąd zawiozła ją pałacowa winda...
Na naszych aukcjach WOŚP już od 28 grudnia będzie można licytować unikatowe pióro od Marii Kaczyńskiej. Wejdź na www.gazetalubuska.pl/wosp
W Magazynie "GL" 2-3 stycznia będzie można przeczytać wywiad z Marią Kaczyńską
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?