Wizyta w siedzibie przy ul. Chemicznej
Jak tłumaczy nam pan Zenon, do siedziby MZK udał się, aby porozmawiać z pracownikami Zakładu o pewnej sprawie. - Wszedłem do środka i czekałem na korytarzu. Mam już swoje lata, jestem po części osobą niepełnosprawną. W pewnej chwili musiałem skorzystać z łazienki. Jakież było moje zdziwienie, gdy młoda kobieta w biurze odmówiła mi tej możliwości. Usłyszałem, że toaleta jest jedynie dla pracowników MZK. Druga pracownica też to powtórzyła. Poczułem się upokorzony, szczególnie że zrobiła mi się słabo i chciałem po prostu przemyć twarz - opowiada nasz Czytelnik.
Pan Zenon ma żal za to, jak go potraktowano. - Mamy już 2021 rok. Gdyby to było na początku lat 90., to jeszcze bym zrozumiał, bo wtedy we wszystkich urzędach ludzie byli tylko petentami. Ale teraz można by oczekiwać pewnej empatii, szczególnie w stosunku do osób starszych. Ostatecznie, dzięki uprzejmości osoby na innym piętrze udało mi się jednak skorzystać z tej łazienki - zaznacza mężczyzna.
Dyrektor MZK: Obowiązuje nas reżim sanitarny!
Barbara Langner, dyrektor MZK przebywała tego dnia na urlopie, ale o incydencie słyszała. - To bardzo dziwna sytuacja, bowiem obecnie z powodu pandemii przy ul. Chemicznej nie przyjmujemy interesantów. Nie wiem, jak ten pan dostał się do środka. To było zwykłe nieporozumienie - twierdzi Langner. Ale zwraca też uwagę na inną sprawę.
- Obecnie obowiązują nas dodatkowe przepisy w związku z pandemią koronawirusa, musimy przestrzegać reżimu sanitarnego. To dlatego wprowadziliśmy obostrzenia związane z toaletą. Nie mamy innego wyjścia - tłumaczy dyrektor MZK. - Chciałbym podkreślić, że normalnie odwiedzając naszą siedzibę mieszkańcy, mogą skorzystać z toalety. Nie mam z tym żadnego problemu. Mam nadzieję, że wkrótce pandemia dobiegnie końca i będziemy wszyscy znów mogli normalnie pracować - dodaje.
Wideo: W Zielonej Górze od 20 lat znajduje się budynek z drzewem w środku
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?