Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problemy z przetargami w Gorzowie. Oferty są, ale firmy za bardzo się cenią

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Gorzów nie ma ostatnio szczęścia do przetargów. Choć ofert nie brakuje, to firmy bardzo się cenią.
Gorzów nie ma ostatnio szczęścia do przetargów. Choć ofert nie brakuje, to firmy bardzo się cenią. Bartłomiej Nowosielski/Urząd Miasta w Gorzowie
Gorzów nie ma ostatnio szczęścia do przetargów. Urzędnicy dopiero co unieważnili postępowanie na rozbudowę skateparku w parku Kopernika, a teraz najprawdopodobniej tak samo stanie się z przetargiem na wykonanie kompleksowej usługi świątecznego oświetlenia miasta. Wszystko przez to, że firmy, które złożyły swoje oferty, zaproponowały zbyt wysokie ceny.

Oferenci chcieli prawie dwa razy więcej

Pod koniec września miasto otworzyło oferty na rozbudowę skateparku w parku Kopernika. Realizacją inwestycji zainteresowane były dwie firmy. Problem w tym, że zaproponowały kwoty prawie dwukrotnie większe od tej, którą zamierzał wydać gorzowski magistrat. W budżecie zabezpieczono na ten cel blisko 417 tysięcy złotych. Tymczasem najtańsza ze złożonych ofert była wyższa o blisko 630 tysięcy złotych, a kolejna o prawie 700 tysięcy. Miasto zdecydowało, że nie dołoży brakujących pieniędzy i przetarg unieważniło. Teraz musi przygotować kolejne postępowanie. A w ramach tej inwestycji skatepark ma zostać rozbudowany w stronę chodnika wzdłuż al. Ruchu Młodzieży Niezależnej. Wykonana zostanie tam kolejna płyta żelbetowej z wyprofilowanymi przeszkodami przystosowanymi do jazdy na łyżworolkach, deskorolkach, hulajnogach i rowerach. Ponadto wykonawca będzie musiał zamontować oświetlenie i uporządkować teren.

Świąteczne oświetlenie za pół miliona?

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku przetargu na świąteczne oświetlenie Gorzowa. W budżecie przeznaczono na ten cel ponad 300 tysięcy złotych. Wpłynęła tylko jedna oferta i tu również różnica jest olbrzymia. Firma chce wykonać to zadanie za prawie 500 tysięcy złotych, czyli blisko 200 tysięcy złotych więcej niż zakładał magistrat. Najprawdopodobniej ten przetarg również zostanie unieważniony.

W ostatnich latach nasze szacunki i kosztorysy zgrywały się z tymi rynkowymi. Natomiast w ostatnim czasie ceny robocizny i materiałów budowlanych idą mocno w górę i dla nas tak wysokie ceny, które firmy oferują w przetargach, są rzeczywiście dużym zaskoczeniem - mówi Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.

W takich przypadkach miasto nie ma za wiele możliwości. Może jedynie dołożyć brakujące środki, co w przypadku tak dużych różnic mogłoby oznaczać konieczność rezygnacji z innych ważnych inwestycji. Dlatego władze Gorzowa decydują się na unieważnienie przetargów i ogłaszają kolejne, licząc na uzyskanie korzystniejszych ofert.

W przypadku przetargów, w których oferenci proponują kwoty wyższe o kilka lub kilkanaście procent, możemy zastanawiać się nad dołożeniem brakujących pieniędzy. Ale w sytuacji, gdy te różnice wynoszą ponad pięćdziesiąt procent, a nawet więcej, to wówczas jest to nieracjonalne. Dlatego będziemy te przetargi po prostu powtarzać i mamy nadzieję, że rynek się trochę ustabilizuje - dodaje prezydent Wójcicki.

Jeśli miasto zdecyduje się na ogłoszenie kolejnego przetargu na wykonanie kompleksowej usługi świątecznego oświetlenia i w końcu wybierze wykonawcę, to jego zadaniem będzie dostawa i montaż bożonarodzeniowych ozdób, które rozbłysną w Gorzowie 6 grudnia. Dekoracje będą zdobić miasto do połowy stycznia, a następie firma będzie musiała zająć się ich demontażem.

Zobacz też:

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska