Problemy z reklamacją

- W specjalistycznym sklepie kupiłem urządzenie do ćwiczeń - "domową siłownię. Wprawdzie sprzedawca był kompetentny, tzn. udzielił mi koniecznych wskazówek, co do montażu i użytkowania sprzętu, ale problemy pojawiły się, gdy musiałem złożyć reklamację. Właściciel sklepu przyjechał po niesprawny fragment urządzenia - regulowaną ławeczkę i zabrał go do naprawy. Obiecał, że "wyrobi się w trzy - cztery dni. Nic nie spisywaliśmy. Od trzech tygodni dzwonię do sklepu i próbuję wyegzekwować spełnienie obietnicy. Sprzedawca obiecuje, zwodzi mnie, a następnie nie dotrzymuje kolejnych terminów. Co robić?

- Podstawową powinnością konsumenta, chcącego złożyć skuteczną reklamację jest przekazanie sprzedawcy pisemnego zgłoszenia reklamacyjnego. W ramach reklamacji, można żądać od sprzedawcy doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umową poprzez nieodpłatną naprawę, lub wymianę na nowy. Pisemna forma jest niezwykle ważna, ponieważ umożliwia łatwe udowodnienie faktu złożenia reklamacji, a także jej terminu i treści żądania. W razie ustnego umawiania się ze sprzedawcą zawsze może dojść do nieporozumień na tle złożonych obietnic. W przypadku, gdyby konsument musiał wystąpić wobec sprzedawcy na drogę sądową, brak pisemnego zgłoszenia reklamacyjnego mocno ograniczy jego skuteczność działania. Większość dużych "sieciowych sklepów posiada gotowe druki reklamacyjne, które klient może wypełnić na miejscu. Należy jednak dokładnie czytać takie formularze, przed ich podpisaniem i złożeniem! Nigdy bowiem nie wiadomo, jakie "kruczki wyrażone drobnym drukiem są zawarte w ich treści. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by pismo reklamacyjne napisać samemu. Należy pamiętać o wyraźnym określeniu w nim żądania reklamacyjnego. Koniecznie trzeba także zachować dla siebie kopię złożonego zgłoszenia, z datą i podpisem sprzedawcy!

Pomocy w pisaniu pism reklamacyjnych udzielają nieodpłatnie powiatowe biura rzeczników konsumenta, organizacje konsumenckie oraz Inspekcja Handlowa.

- Mam mętlik w głowie, spowodowany problemem z załatwieniem reklamacji. Kupiłem dla dziecka dość drogą zabawkę - zestaw kolejki elektrycznej. Po zmontowaniu (zgodnym z instrukcją) kolejka w ogóle nie chciała wystartować. Zaniosłem ją do sklepu, podsunięto mi świstek do wypełnienia. Nie dostałem żadnego potwierdzenia. Zostawiłem zabawkę w sklepie. Po dwóch tygodniach (słyszałem, że jest taki termin) dzwonię do sklepu. Dowiedziałem się tam, że "nie mają wpływu na tą sprawę i że mam kontaktować się bezpośrednio z "gwarantem we Wrocławiu. Kłopot w tym, że "gwarant jest trudno osiągalny telefonicznie a gdy się już dodzwonię, udziela bardzo mglistych informacji. Czy sklep ma w ogóle jakieś obowiązki?

- Wypełniając druczek reklamacyjny miał Pan zapewne do wyboru zakreślenie jednej z dwóch kratek: "Gwarancja" lub "niezgodność towaru z umową". Proszę pamiętać: Decyzja co do wyboru jednego z tych dwóch uprawnień zawsze należy do konsumenta. Wybierając gwarancję, obciąża się odpowiedzialnością za załatwienie reklamacji gwaranta, czyli wystawcę karty gwarancyjnej. Stosuje się wówczas zasady określone w tej karcie. Warto ją zawsze przedtem przeczytać. Natomiast wybierając "niezgodność towaru z umową" obciąża się odpowiedzialnością sprzedawcę, na podstawie tzw. "ustawy konsumenckiej. Warto wiedzieć, że gwarancja jest uprawnieniem dodatkowym i przysługuje tylko wówczas, gdy ktoś jej udzieli (najczęściej ma to postać karty gwarancyjnej). Udzielenie gwarancji nie jest obowiązkowe! Natomiast odpowiedzialność sprzedawcy wobec konsumenta z tytułu niezgodności towaru z umową istnieje zawsze, w odniesieniu do każdego towaru konsumpcyjnego. Termin tej odpowiedzialności wynosi dwa lata. Jeszcze raz podkreślam: Wybór sposobu reklamacji należy do konsumenta! Sprzedawca nie ma prawa mu tego narzucać, np poprzez samodzielne wypełnienie części zgłoszenia reklamacyjnego.