Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Próbował przesłać narkotyki w listach do aresztu. W przesyłkach była heroina, amfetamina i marihuana. Podejrzany usłyszał zarzuty

(korn)
- W podejrzanych listach wysyłanych w różnych odstępach czasu mężczyzna usiłował przesłać narkotyki w różnej postaci. Czujność strażników więziennych wzbudziła wyjątkowo duża liczba i częstotliwość wysyłania tradycyjnych listów. To rzecz niespotykana w ostatnich latach - mówi nadkom. Marcin Maludy rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wlkp. Okazało się, że w niektórych z listów ukryte były heroina i amfetamina, a w ostatniej zatrzymanej przesyłce marihuana. Chodzi o prawie 1 gram suszu umieszczony pod znaczkami pocztowymi. Policjanci ustalili miejsce nadawania przesyłek i powiązali miejscowość z partnerem jednej z osadzonych w zakładzie karnym kobiet. We współpracy z funkcjonariuszami służby więziennej ustalili, że podejrzewany mężczyzna ma przyjechać na widzenie ze swoją partnerką w piątek, 2 marca.Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową pojawili się w zakładzie karnym w Krzywańcu po potwierdzeniu informacji, że mężczyzna stawił się na zaplanowane widzenie. Po wyjściu ze spotkania ze swoją partnerką mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu w KMP w Zielonej Górze. Podejrzany usłyszał zarzuty przemytu narkotyków, które były przywożone z Niemiec. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Za przywóz narkotyków na terytorium Polski grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, za ich udzielanie do lat 3.POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Volkswagen uderzył w drzewo. Przyczyną najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości Policja rozbiła gang samochodowy działający na niespotykanie wielką skalę
- W podejrzanych listach wysyłanych w różnych odstępach czasu mężczyzna usiłował przesłać narkotyki w różnej postaci. Czujność strażników więziennych wzbudziła wyjątkowo duża liczba i częstotliwość wysyłania tradycyjnych listów. To rzecz niespotykana w ostatnich latach - mówi nadkom. Marcin Maludy rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wlkp. Okazało się, że w niektórych z listów ukryte były heroina i amfetamina, a w ostatniej zatrzymanej przesyłce marihuana. Chodzi o prawie 1 gram suszu umieszczony pod znaczkami pocztowymi. Policjanci ustalili miejsce nadawania przesyłek i powiązali miejscowość z partnerem jednej z osadzonych w zakładzie karnym kobiet. We współpracy z funkcjonariuszami służby więziennej ustalili, że podejrzewany mężczyzna ma przyjechać na widzenie ze swoją partnerką w piątek, 2 marca.Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową pojawili się w zakładzie karnym w Krzywańcu po potwierdzeniu informacji, że mężczyzna stawił się na zaplanowane widzenie. Po wyjściu ze spotkania ze swoją partnerką mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu w KMP w Zielonej Górze. Podejrzany usłyszał zarzuty przemytu narkotyków, które były przywożone z Niemiec. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Za przywóz narkotyków na terytorium Polski grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, za ich udzielanie do lat 3.POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Volkswagen uderzył w drzewo. Przyczyną najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości Policja rozbiła gang samochodowy działający na niespotykanie wielką skalę KWP Gorzów.
- W podejrzanych listach wysyłanych w różnych odstępach czasu mężczyzna usiłował przesłać narkotyki w różnej postaci. Czujność strażników więziennych wzbudziła wyjątkowo duża liczba i częstotliwość wysyłania tradycyjnych listów. To rzecz niespotykana w ostatnich latach - mówi nadkom. Marcin Maludy rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.

- W podejrzanych listach wysyłanych w różnych odstępach czasu mężczyzna usiłował przesłać narkotyki w różnej postaci. Czujność strażników więziennych wzbudziła wyjątkowo duża liczba i częstotliwość wysyłania tradycyjnych listów. To rzecz niespotykana w ostatnich latach - mówi nadkom. Marcin Maludy rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.

Okazało się, że w niektórych z listów ukryte były heroina i amfetamina, a w ostatniej zatrzymanej przesyłce marihuana. Chodzi o prawie 1 gram suszu umieszczony pod znaczkami pocztowymi. Policjanci ustalili miejsce nadawania przesyłek i powiązali miejscowość z partnerem jednej z osadzonych w zakładzie karnym kobiet. We współpracy z funkcjonariuszami służby więziennej ustalili, że podejrzewany mężczyzna ma przyjechać na widzenie ze swoją partnerką w piątek, 2 marca.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową pojawili się w zakładzie karnym w Krzywańcu po potwierdzeniu informacji, że mężczyzna stawił się na zaplanowane widzenie. Po wyjściu ze spotkania ze swoją partnerką mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu w KMP w Zielonej Górze.

Podejrzany usłyszał zarzuty przemytu narkotyków, które były przywożone z Niemiec. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Za przywóz narkotyków na terytorium Polski grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, za ich udzielanie do lat 3.

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Volkswagen uderzył w drzewo. Przyczyną najprawdopodobniej niedostosowanie prędkości

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska