W sierpniu pisaliśmy, że Sąd Rejonowy w Słubicach (wiosną trafił tam akt oskarżenia) przekazał sprawę do Sulęcina. Chciał być bezstronny (syn byłego wiceburmistrza jest prokuratorem). Tamtejszy sąd nie zdążył się nią zająć, bo w lipcu zmieniły się przepisy. Okazało się, że sprawy tego kalibru mogą prowadzić tylko sądy okręgowe. Akta przesłano do Gorzowa. Zanim wyznaczono termin rozprawy znów zmieniły się przepisy. - Trybunał Konstytucyjny orzekł, że decydująca jest data skierowania aktu oskarżenia - tłumaczył nam prokurator Dariusz Domarecki. Oznacza to, że proces może toczyć się w Sulęcinie. W listopadzie wróciły tam akta. Terminu rozprawy jeszcze nie ma.
Edward Ch. jest oskarżony o wzięcie 300 tys. zł łapówki za zgodę na lokalizację pawilonów handlowych przy granicy. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?