Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Profil w mediach społecznościowych zdecyduje o wysokości pożyczki?

Sławomir Pawlik
Sławomir Pawlik, CEO Profi Credit
Sławomir Pawlik, CEO Profi Credit PC
W sektorze pożyczkowym trwa wyścig po coraz bardziej wiarygodnego klienta. W zawodach tych poza samą ofertą cenową, coraz większą rolę odgrywają czas wydania decyzji, koszt weryfikacji zdolności kredytowej, źródła wiarygodnych informacji o kliencie, samoobsługowość, ograniczenie formalności i komfort klienta. Po części wynika to ze zmiany pokoleniowej wśród klientów firm pożyczkowych. Coraz częściej są to tzw. millenialsi – osoby świadome swoich praw konsumenckich, potrzeb, możliwości, biegle korzystające z nowoczesnych technologii, ceniące swój czas i wygodę. W Polsce to grupa licząca 11 mln osób.

Chęć dostosowania produktów i obsługi do oczekiwań tej grupy społecznej sprawiło, że firmom pożyczkowym nie wystarczają już tradycyjne źródła wiedzy o klientach. Co miesiąc w całej Europie o pożyczkę online aplikuje ok. 9 mln millenialsów, ale zaledwie 13 proc. wniosków jest rozpatrywana pozytywnie. Przekłada się to wprost na stosunkowo niską sprzedaż, niezadowolenie klientów i niewykorzystany spory nakład pracy. Dlatego pozabankowe firmy pożyczkowe coraz częściej sięgają po efektywniejsze narzędzia FinTechowe, by ułatwić osobom bez historii kredytowej dostęp do swojej oferty. Jak się okazuje, dobrym źródłem informacji o klientach są ich profile w mediach społecznościowych oraz ich dane behawioralne, czyli analiza zachowania w Internecie. Nowoczesne narzędzia scoringowe za zgodą klienta przyjrzą się jego zwyczajom, decyzjom, opiniom, wydarzeniom, w których uczestniczy. Na tej podstawie budują profil uwzględniający silne i słabe strony jako klienta instytucji pożyczkowej.

Narzędzia te pozwalają pozyskać dane o klientach, przeanalizować je oraz wydać opinię o jego zdolności kredytowej tu i teraz. Wszystko to trwa zaledwie kilka sekund, a w rezultacie pozwala zaproponować klientowi indywidualnie sparametryzowany produkt. Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że dzięki tej metodzie proces przyznawania pożyczek znacznie przyspieszył a odsetek pozytywnie rozpatrzonych wniosków podwoił się.

Takie podejście wydaje się być zgodne z unijną dyrektywą PSD2, która ma zacząć obowiązywać od stycznia 2018 roku. Zgodnie z jej zapisami możliwe będzie uzyskanie dostępu do informacji o kliencie u jego aktualnego dostawcy usług finansowych. Oznacza to znaczne ułatwienie agregowania danych o kliencie, istotne wsparcie profilowania oraz procesu decyzyjnego.

Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że w ciągu najbliższych 2 lat narzędzia FinTech staną się jeszcze popularniejsze, choć już teraz Polska może pochwalić się największym wśród państw CEE rynkiem o wartości 856 mln EUR. Staną się powszechne w aplikacjach mobilnych i serwisach online oferujących pożyczkę przez Internet.

Obejrzyj wideo

Centralny Port Lotniczy: gdzie powstanie?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Profil w mediach społecznościowych zdecyduje o wysokości pożyczki? - Strefa Biznesu

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska