Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator oskarża: cała rodzina pobiła ekipę karetki pogotowia, która przyjechała pomóc choremu

(pij)
fot. archiwum
Dwóch mężczyzn i kobieta staną przed sądem za pobicie ekipy karetki pogotowia w jednej z miejscowości powiatu żarskiego. Oskarżeni nie przyznali się do winy.

Do zdarzenia doszło 1 czerwca br. w mieszkaniu w jednej z miejscowości powiatu żarskiego. Trwała tam rodzinna libacja. Jeden z pijących o godz. 22.00 zaczął odczuwać ból w okolicy serca. Wezwał karetkę pogotowia.

Na miejscu lekarz zadecydował o zabraniu pacjenta na do szpitala. W tym czasie 52-letnia kobieta robiła się coraz bardziej agresywna. Rzucała się na pokrytą rozbitym szkłem podłogę, krzycząc "ratunku, biją". Ona, 54-latek i 19-latek wyzywali ekipę karetki. Lekarz i pielęgniarka wyszli z mieszkania. W mieszkaniu zostali oskarżeni, pacjent i ratownik medyczny, który czekał aż mężczyzna się ubierze. Chciał odprowadzić go do karetki pogotowia.

Czytaj więcej Pijani domownicy pobili ekipę karetki pogotowia podczas interwencji

Gdy wychodzili z mieszkania, 19-latek chwycił ratownika za bluzę i pchnął na futrynę drzwi. Widząc to, przybiegł lekarz, który chwycił oskarżonego, a także ratownika. Wszyscy wypadli na ulicę. Oskarżony wymachiwał rękami, próbując uderzyć pokrzywdzonych. W tym czasie z lokalu wybiegli rodzice napastnika. Zaczęli bić lekarza i ratownika. Na pomoc kolegom ruszył kierowca karetki. Próbował odciągnąć 54-latka.

Oskarżeni bili już wtedy lekarza, ratownika i kierowcę. Pacjent z pielęgniarką weszli do karetki, do której wkrótce próbowali dostać się napastnicy. Szarpali za drzwi, uderzali w szyby pięściami. Grozili pielęgniarce i lekarzowi. W końcu jednemu z oskarżonych udało się dostać do środka pojazdu. Zaatakował pielęgniarkę. Atak przerwali dopiero wezwani na miejsce policjanci.

Żarska prokuratura skierował już do sądu akt oskarżenia przeciwko kobiecie i dwóm mężczyznom. Oskarżeni nie przyznali się zarzucanych im czynów. Grozi im kara do trzech lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska