Lekcja taka została przeprowadzona 22 września. Wg A. Nierychłego była w rzeczywistości debatą wyborczą, na której kandydaci na posłów agitowali przyprowadzonych na to spotkanie uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Organizatorzy zaprosili tylko kandydatów PO, PiS i SLD. Kandydaci odpowiadali na pytania uczniów, także dorosłych, którzy będą mogli wziąć udział w wyborach, prezentowali swoje poglądy i program wyborczy. - Zabroniona jest agitacja wyborcza na terenie szkół wobec uczniów - przypomina w zawiadomieniu kandydat PJN.
Jak dowiedzieliśmy się wczoraj w prokuraturze rejonowej, zawiadomienie zostało przekazane do komendy policji. Policja przeprowadzi postępowanie wyjaśniające. - Agitacja w szkołach jest wykroczeniem. Ustawa Kodeks Wyborczy przewiduje za nią karę grzywny - poinformował nas zastępca prokuratora rejonowego Łukasz Kudyk. - Jeśli materiał dowodowy potwierdzi, że w istocie była to agitacja, to wystąpimy z wnioskiem o ukaranie organizatorów lub przekażemy sprawę do sądu.
Nie wiadomo jednak czy jeszcze przed wyborami policja zdoła rozstrzygnąć tę kwestię. - Myślę, że będzie się starała, ale będzie ciężko tak szybko to zrobić - mówi Kudyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?