Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze wszczęła śledztwo w sprawie prezydenckiego lotu z Babimostu do Warszawy. Zbada trzy wątki

To był 2 lipca 2020 roku. Spotkanie z wyborcami wieczorem w Nowej Soli było ostatnim punktem programu wizyty Andrzeja Dudy w województwie lubuskim w ramach kampanii prezydenckiej. Do stolicy prezydent wrócił samolotem z portu lotniczego Zielona Góra - Babimost. Kilka dni później Gazeta Wyborcza poinformowała, że stało się to po zamknięciu lotniska. Wkrótce piloci prezydenckiego samolotu zostali zawieszeni, a sprawą zajęła się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Rok po starcie prezydenckiego samolotu z portu Zielona Góra - Babimost do Warszawy prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze wszczęła w tej sprawie śledztwo. Poinformowała o tym we wtorek portal tvn24.pl
Prokurator wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze wszczął śledztwo w związku z podejrzeniem zaistnienia trzech czynów. Postanowienie jest z 26 lipca.

O jakie czyny chodzi?
Wyjaśnił nam rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze prokurator Zbigniew Fąfera.

1. Podejrzenie sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym w dniu 2 lipca 2020 roku w Nowym Kramsku poprzez wykonanie manewru startu samolotu o statusie Head z lotniska EPZG Zielona Góra/ Babimost po zakończeniu pracy przez służbę kontroli ruchu lotniczego i bez zezwolenia na start, a następnie kontynuowanie lotu w kierunku Warszawy w przestrzeni niekontrolowanej przez służbę kontroli ruchu lotniczego – art. 174 par. 1 kk,
2. Podejrzenie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Prezydenta RP oraz organizację i bezpieczeństwo lotów, polegającego na dopuszczeniu do startu w dniu 2.07.2020 roku na lotnisku Babimost / Zielona Góra w dniu 2.07.2020 roku samolotu PLL Lot o statusie Head po zakończeniu pracy przez służbę kontroli ruchu lotniczego i bez zezwolenia na start – art. 231 par 1 kk,
3. Podejrzenie doprowadzenia w lipcu 2020 roku – po dniu 2.07.2020 roku w Warszawie do zniszczenia dokumentu, którym nie miało się prawa wyłącznie dysponować w postaci zapisu rozmów prowadzonych w kokpicie samolotu o statusie Head w związku z wykonywanym przelotem z lotniska Zielona Góra – Babimost do WPL Warszawa – art. 276 kk

- Decyzja prokuratora wynika z konieczności zweryfikowania zgłoszonych informacji w tej sprawie oraz przeprowadzenia analizy prawnej mającej na celu sprawdzenie, czy faktycznie zaistniały zgłoszone przestępstwa. W przypadku ich zaistnienia – rozliczenia prawnego osób odpowiedzialnych za naruszenie przepisów - wyjaśnia prokurator Zbigniew Fąfera.

ZOBACZ TEŻ WIDEO: Spotkanie wyborcze Andrzeja Dudy 2 lipca 2020 roku w Nowej Soli