Protesty rolników pod Sulechowem i w Gorzowie Wlkp. Blokowali drogi krajowe nr 32 i 22

W środę, 9 lutego protest rolników odbył się również w Sulechowie i w podgorzowskim Deszcznie. W Sulechowie na miejscu nasz fotoreporter zastał 6 ciągników i kilka aut osobowych. Rolnicy wyruszyli z Sulechowa po godzinie 9 w kierunku Kargowej, drogą nr 32. Na skrzyżowaniach ruchem kierowała policja. Protest rolników odbywał się też na północy regionu. Pierwotnie miał się odbyć w Deszcznie. Ostatecznie kilkunastu rolników jeździło po ulicach Gorzowa, m.in. po ul. Górczyńskiej czy po Trasie Nadwarciańskiej.

Dlaczego rolnicy protestują? Przede wszystkim chcą zwrócić uwagę mieszkańców miast na swoją sytuację. Lider AgroUnii zaznaczył, że w ten sposób będą mogli zrozumieć, że problemy sektora rolniczego oznaczają również trudności z żywnością i jej wyższymi cenami. Rolnicy domagają się w ten sposób również spotkania w premierem Mateuszem Morawieckim.

Wiemy, że ma dużo spraw na głowie, ale to jest sprawa priorytetowa - ogłosił Michał Kołodziejczak.

[video] 19919 [/video]