Na pytanie, jak jest długi odpowiedziała, że nie wie, bo... stoi pierwsza. Ten obrazek wydał mi się seksistowski do czasu, gdy znajoma (sic!) opowiedziała mi taką historię. Oto jadąc do Zielonej Góry z Międzyrzecza, wlokła się za innym autem. Gdy wyprzedzała zobaczyła, nie bez zdziwienia, że kierująca poprzedzającym ją autem malowała sobie jednocześnie paznokcie. Pointa? Dobrze, że nie malowała sobie paznokci u stóp. I pomyśleć, że niedawno zapłaciłem mandat za niewinne rozmawianie przez telefon komórkowy...
Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?