Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed Muzeum II Wojny Światowej. Awantura o gdańskie i unijne flagi [ZDJĘCIA, WIDEO]

Ewelina Oleksy
Na dzisiejszej konferencji przed Muzeum II Wojny Światowej prezydent Paweł Adamowicz i posłanka Agnieszka Pomaska domagali się przywrócenia flag Gdańska i UE na maszty.
Na dzisiejszej konferencji przed Muzeum II Wojny Światowej prezydent Paweł Adamowicz i posłanka Agnieszka Pomaska domagali się przywrócenia flag Gdańska i UE na maszty. Piotr Hukało
Przywrócenia flag Gdańska i Unii Europejskiej na maszty przed Muzeum II Wojny Światowej domagają się politycy PO. W weekend do sprawy odniósł się dyrektor instytucji, Karol Nawrocki, pisząc m.in. "Gratulacje za refleks... Polskie flagi wiszą przed Muzeum od 1 sierpnia 2017 roku, wy reagujecie w listopadzie. Pan Prezydent w wielu innych, naprawdę ważnych dla Gdańska sprawach, wykazywał się już podobnym refleksem".

Aktualizacja 6 listopada 2017
Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej, odpowiedział organizatorom happening na swoim profilu na portalu Facebook:

"Panie Prezydencie Pawle Adamowiczu, Pani poseł Agnieszko Pomaska, niestety nie mogliśmy się (...) spotkać na waszym radosnym, politycznym happeningu zorganizowanym w miejscu refleksji o najtragiczniejszym konflikcie w historii świata. I mimo że rzecznik Aleksander Masłowski udzielił już wam gorzkiej lekcji pokory oraz lekcji o historii Gdańska, to i ja - doceniając wasze wielkie zaangażowanie w pielęgnowaniu słupków wyborczych - skieruję do was kilka słów o flagach...
Przede wszystkim wielkie gratulacje! Za refleks... Polskie flagi wiszą przed Muzeum od 1 sierpnia 2017 roku, wy reagujecie w listopadzie. Pan Prezydent w wielu innych, naprawdę ważnych dla Gdańska sprawach, wykazywał się już podobnym refleksem. Obawiam się, że tego typu spóźnione reakcje nie są najlepsze dla naszego miasta.
W wielu przypadkach powinien Pan reagować nieco szybciej, bo potem np. miasto zalewa woda albo tramwaj z patronem-nazistą jeździ po Gdańsku i straszy turystów".

Pełny wpis Karola Nawrockiego:

Z kolei przedstawiciele biura poselskiego Agnieszki Pomaskiej w poniedziałek potwierdzili wysłanie zapytanie w sprawie usunięcia flag Gdańska i Unii Europejskiej z masztów przed Muzeum II Wojny Światowej do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Oto jego treść:

Szanowny Panie Ministrze,
Do dnia 1 sierpnia na pięciu masztach stojących przed Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku wisiały dwa proporce
reklamowe tej placówki, proporzec z herbem miasta Gdańska, flaga Unii Europejskiej oraz flaga Polski. Dyrekcja
Muzeum II Wojny Światowej podjęła jednak decyzję o zdjęciu z w/w masztów proporca z herbem miasta Gdańska oraz
flagi Unii Europejskiej, co budzi sprzeciw mieszkańców Gdańska.
W związku z przedstawioną powyżej sytuacją kierujemy do Pana Ministra następujące pytania:
1. Dlaczego dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej podjęła decyzję o zdjęciu proporca z herbem miasta Gdańska
oraz flagi Unii Europejskiej z masztów przed Muzeum?
2. Czy decyzja o zdjęciu proporca z herbem miasta Gdańska oraz flagi Unii Europejskiej z masztów przed Muzeum
była przez dyrekcję Muzeum konsultowana z Ministerstwem?
3. Czy Ministerstwo planuje podjąć interwencję w powyższej sprawie biorąc pod uwagę sprzeciw mieszkańców
Gdańska wobec usunięcia proporca z herbem miasta Gdańska i flagi Unii Europejskiej z masztów przed
Muzeum II Wojny Światowej?
4. Kiedy proporzec z herbem miasta Gdańska oraz flaga Unii Europejskiej zostaną ponownie zawieszone na
masztach przed Muzeum II Wojny Światowej?

Aktualizacja 3 listopada 2017
W piątek przed Muzeum II Wojny światowej pojawili się posłowie i radni PO oraz prezydent Paweł Adamowicz z flagami Gdańska i UE w dłoniach.

- Jeszcze do niedawna na pięciu masztach przed muzeum, oprócz flag Polski, wisiała również flaga UE i Gdańska z dużym herbem miasta. Niestety, już ich nie ma - wskazywała Agnieszka Pomaska, posłanka PO. - Dziwi nas to, uważamy, że ich zniknięcie jest niestosowne. Ale mogliśmy się tego spodziewać, bo Karol Nawrocki, dyrektor muzeum II WŚ, który jest z nadania politycznego PiS i jest kandydatem na kandydata w wyborach na prezydenta Gdańska, wywodzi się z ugrupowania, które europejskości bardzo często się wstydzi. Szokuje nas jednak to, że potencjalny kandydat na prezydenta miasta wstydzi się Gdańska i pozbywa się jego flag sprzed muzeum. W tej chwili nie ma tu żadnego gdańskiego symbolu- dodała.

Prezydent Adamowicz stwierdził, że PiS “ma głęboki kompleks Gdańska”.

- Ma kłopot z Gdańskiem, jest bardzo antygdańską partią. Ale nie jest to powód, by zdejmować flagę gdańską z masztów. To muzeum jest w Gdańsku i nawet, gdyby miasto nie przekazało gruntu pod jego budowę, to ta flaga powinna tu wisieć.

Zdejmując gdańską flagę, dyrektor pokazał małostkowość i brak dojrzałości. To poziom paranoi, który trudno pojąć. Widocznie nie zawsze wszyscy dojrzewają do ról, które przyszło im pełnić - powiedział Adamowicz.

I zaoferował, że miasto może sfinansować muzeum odpowiednich rozmiarów flagę.

Happening polityków PO zagłuszała Młodzież Wszechpolska, której członkowie krzyczeli:”Tu jest Polska nie Bruksela!”. Wszechpolacy mieli też ze sobą baner z hasłem “Co to jest za podła władza, której flaga Polski przeszkadza?”.

Pomaska wraz z Adamowiczem wzywali dyrektora Nawrockiego do przywrócenia flag Gdańska i UE przed muzeum. Posłanka zapowiedziała wystosowanie interpelacji do ministra kultury w tej sprawie. Razem z Adamowiczem zaprzeczała też, jakoby piątkowa akcja miała coś wspólnego z rozpoczęciem kampanii do wyborów samorządowych [Pomaska jest potencjalną kandydatką na prezydenta Gdańska- dop.red.]

Przedstawiciele muzeum nie kryją zdziwienia dzisiejszym wystąpieniem polityków PO. I tłumaczą, że flagi Gdańska...nigdy tu nie było.

- Wisiał płat białej tkaniny z logotypem miasta, czyli baner reklamowy Urzędu Miejskiego, dla którego nie widzimy żadnego uzasadnienia, bo nie jest to muzeum miejskie, tylko państwowa instytucja kultury- mówi Aleksander Masłowski, rzecznik Muzeum II WŚ. - Zdjęliśmy to z okazji przygotowań do święta 1 sierpnia. Wtedy dyrektor podjął decyzję, by zlikwidować chaos, zaprowadzić porządek wizualny i powiesić tu niebudzące żadnych wątpliwości flagi biało-czerwone- wskazuje.

Rzecznik dodaje jednak, że nie ma problemu z tym, by oficjalną flagę Gdańska przed muzeum powiesić.- I zapewne tak się stanie, kiedy zostanie wybudowany nowy masz po drugiej stronie placu. Wtedy prawdziwa flaga Gdańska, a nie baner urzędu, tu się zapewne pojawi. Jeśli zaś chodzi o flagę UE, to nie jesteśmy instytucją unijną, muzeum nie zostało wybudowane ze środków unijnych, dlatego dla flagi UE nie widzimy tu specjalnego uzasadnienia- podkreśla.

Zdaniem Masłowskiego dzisiejszy happening to element przedwyborczej gry.
- A teza o tym, jakoby dyrektor Nawrocki wstydził się Gdańska to kompletna bzdura. Dyrektor Nawrocki kocha Gdańsk, poświęcił mu wiele lat swojej pracy. Nieprawdą jest, że kazał zdjąć gdańską flagę, bo na tych masztach nigdy jej nie było.

[email protected]

List 500 naukowców o zmianach w Muzeum II Wojny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Przed Muzeum II Wojny Światowej. Awantura o gdańskie i unijne flagi [ZDJĘCIA, WIDEO] - Dziennik Bałtycki

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska