Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vive Targi Kielce przegrało z Magdeburgiem 19:28 (7:18) i zagra o trzecie miejsce w turnieju z Duńczykami - szczegóły

PK
Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce zagrają w niedzielę o trzecie miejsce w turnieju Handball Championscup, rozgrywanego w niemieckim Chemnitz. W drugim meczu grupowym kielczanie przegrali z SC Magdeburg 19:28 (7:18).

Mecz nie był takim zwykłym sparingiem, przynajmniej nie dla szkoleniowca polskiego zespołu, bo trener kielczan Bogdan Wenta prowadził kiedyś SC Magdeburg, zdobył z nim Puchar EHF, a potem został zwolniony, ponieważ popadł w konflikt z dyrektorem klubu. Obecna drużyna Wenty zawiodła jednak w tym spotkaniu na całej linii, w pierwszych 30 minutach gra naszego zespołu była fatalna.

Pierwsza połowa meczu, którego stawką było pierwsze miejsce w grupie i awans do jutrzejszego finału turnieju, przypominała drugą połowę rewanżowego meczu kielczan z Barceloną Borges. Tyle, że wtedy bezradność naszych zawodników w dużej mierze wynikała z bardzo dobrej gry Barcelony. A dziś kielczanie sami są sobie winni, bo zagrali bardzo nieskutecznie w ataku i popełniali proste błędy w obronie. W ofensywie brakowało gry zespołowej (a w zasadzie w ogóle jej nie było), na skutek czego nasi zawodnicy nie wypracowywali sobie dobrych sytuacji do zdobycia bramek, rzucali często z trudnych pozycji, z czym radził sobie bramkarz Magdeburga.

Zaczęło się nie najgorzej, mistrzowie Polski w 11 minucie przegrywali tylko 4:5. Potem jednak przez 18 minut (!) kielczanie nie zdobyli bramki z gry (podobny okres nieskuteczności mieli w meczu z Barceloną), trafił tylko dwa razy z rzutów karnych Mirza Dżomba. W 28 minucie Magdeburg wygrywał już 16:6. Bramkę "Gladiatorów" odczarował dopiero w 29 minucie Mariusz Jurasik.

W drugiej części nasz zespół zagrał już solidniej, jednak nie aż na tyle, żeby w znaczniejszy sposób odrobić straty. Przewaga 11. zespołu poprzedniego sezonu w Bundeslidze wahała się między 8 a 10 bramek.

Vive Targi Kielce - SC Magdeburg 19:28 (7:18)

Vive Targi Kielce: Cleverly (1-30), Kotliński (31-60) - Adamuszek, Rosiński 5, Jurasik 4, Dżomba 2 (2), Stojković 2 (2), Żółtak 1, Podsiadło, Kuchczyński, Nat, Gliński, Grabarczyk, Zaremba 3, Bult, Krieger 2.

W pierwszym swoim meczu na tym turnieju Vive Targi Kielce pokonał szwedzki Drott Halmstadt 35:29 (17:12).

W niedzielę o godzinie 13 Vive Targi zagra o trzecie miejsce w turnieju z duńskim KIF Kolding, który w meczu o pierwsze miejsce w drugiej grupie przegrał z Fuechse Berlin 25:35.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie