Zmartwiło mnie zdjęcie, które nie tak dawno w internecie zamieścił znajomy redaktor. Ceglany budynek i trzy przytwierdzone do niego flagi: polska, ukraińska i unijna. Wszystkie mokre i brudne, ale to nasza biało-czerwona w najgorszym stanie. Właściwie wyglądała tak, jakby ktoś na kij nawinął sprany, wygnieciony materiał i można się było tylko domyślać, że to nasze polskie barwy. Pod postem znajomego redaktora żarliwa dyskusja dotycząca braku szacunku dla narodowych symboli. Jedni oburzeni oczywistym zaniedbaniem, inni dyskutują o obecności pozostałych flag, ktoś wkleił mniej lub bardziej adekwatny wiersz. Ot dyskusja, jakiej się można było spodziewać.
Dodam zatem i swoje trzy grosze. W kontekście zbliżającego się święta, opisana wyżej sytuacja powoduje bowiem refleksję nad jakością naszego patriotyzmu. Oczywiście rzeczywistość z zamieszczonego w sieci zdjęcia mogła mieć różne przyczyny: od nagannego niechlujstwa, przez meteorologiczne uwarunkowania, na zwykłej absencji osoby odpowiedzialnej skończywszy. Najpewniej zaś wszystko to po trochu wpłynęło na taki, a nie inny stan rzeczy.
Mamy zatem trzy przyczyny, które jak ulał definiują jakość naszego patriotyzmu. Po pierwsze, kwestia postawy i świadomości, która sprawia, że lepiej lub gorzej radzimy sobie z lenistwem i nie godzimy się na bylejakość. Dalej uwarunkowania zewnętrzne i to jak bardzo jesteśmy na nie odporni i na ile poddajemy się obcym wpływom. W końcu gotowość do działania w czasie, który to działanie wymusza. Proste. Tak oto sprawa zmokniętej i brudnej flagi niespodziewanie dała odpowiedź na pytanie o przepis na patriotyzm.
Od kilku lat na moim domu nieustannie powiewa biało-czerwona. Przypomina o tym co ważne, jest widocznym znakiem dla innych. Zdarza się, że po wielu miesiącach zapomnę jej wymienić na nową, innym razem zwyczajnie zmoknie. Staram się jednak o nią dbać, tak jak o patriotyzm własny. To ciągła praca i zadanie dla każdego. Wywieszajmy flagi i dbajmy o nie. Szanujmy Polskę, w końcu o to w tym wszystkim chodzi.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?