- Oj, ciężko jest przewidzieć, jak się dzień potoczy. Największe zamieszanie jest przed odjazdem pociągu. Gdy ten już rusza, na dworcu robi się spokój i tak do kolejnego... - pani Kasia opowiada o tym, jak wygląda dworcowe życie. A dzieje się tu bardzo wiele. - Gorący okres był z powodu Woodstocku. A i w czasie wakacji przez nasz dworzec przewija się bardzo dużo turystów. Oprócz tego, że przyjeżdżają do Zielonej Góry, to są też ci, co u nas tylko się przesiadają. Dużo jest harcerzy, dzieci i młodzieży, którzy jadą na obóz czy kolonię - mówi nam super-sprzedawczyni i dodaje, że w ciągu roku wszystko toczy się jak w szwajcarskim zegarku: - Rano wszyscy biegną do pracy i szkół. Koło godz. 15.00 wraca młodzież, później starsi, z pracy. Wiadomo, piątki i niedziele są studenckie. Przyjeżdżają obładowani ciężkimi torbami.
Pani Kasia zauważa też jeszcze jedną rzecz. Ludzie na dworcu są bardziej rozmowni i otwarci. Zagadają przy ladzie sprzedawczynię, opowiedzą, gdzie jadą, jaka długa ich podróż czeka... - I nawet się zwierzają! Mamy bardzo dużo stałych klientów, m.in. ludzi którzy z okolicznych miejscowości rano dojeżdżają do pracy. Przychodzą do nas kupić gazetkę, coś do jedzenia. Ale stałymi klientami są też pasażerowie, którzy np. co tydzień jadą do Warszawy i oni regularnie do nas zachodzą - opowiada sprzedawczyni.
Klienci pytają także, o której godzinie i z jakiego peronu odjeżdża pociąg. - Zawsze mamy otwartą stronę internetową z rozkładem jazdy - śmieje się pani Kasia. Dodaje, że ludzie właśnie bardzo narzekają na to, że na dworcu nie ma dużej tablicy elektronicznej z rozkładem. - Często się denerwują, bo nie wiedzą, na który peron mają iść - mówi.
Na dworcu spotykamy Józefa Madeja, który zna panią Kasię. Akurat wraca do domu do Czerwieńska. - Oj, po ciężkim dniu pracy lubię zajść tu do dziewczyn. Aż milej się wtedy robi i cała złość człowiekowi przechodzi - przyznaje.
Supersprzedawca - supersklep. Zgłoście się do konkursu
W poniedziałek, 13 lipca, rozpoczęliśmy naszą akcję "Supersklep - Supersprzedawca". Potrwa do 15 września br. - Każdy punkt handlowy otrzyma od nas bezpłatnie naklejki z hasłem "Tu kupisz Gazetę Lubuską" i naklejkę z tytułem "Supersprzedawca - Supersklep" a także kubek i długopis z napisem Supersprzedawca "Gazety Lubuskiej''.
Do wygrania są nagrody pieniężne. Łącznie suma nagród wynosi 12 000 zł.
Zwycięzców wybiorą Czytelnicy "Gazety Lubuskiej" w głosowaniu na naszej stronie internetowej www.gazetalubuska.pl. Głosowanie będzie odbywało się za pomocą bezpłatnych kliknięć - codziennie można oddać 5 głosów z jednego urządzenia oraz SMS-ów w cenie 1,23 zł z VAT - codziennie można wysłać nieograniczoną liczbę SMS-ów, a każdy głos mnożymy razy 10. Głosowanie potrwa do 15 września br. do godz. 11.59.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?