Jak podaje onet.pl Franco Narducci z włoskiej Partii Demokratycznej przygotowuje specjalną ustawę, dzięki której będzie mogła zostać wyznaczona nowa granica. Minister spraw zagranicznych Włoch Franco Frattiniego wyraził zgodę na prowadzenie prac nad ustawą, która ma zostać przegłosowana w kwietniu. Włochom pomagają w tej sprawie również eksperci ze Szwajcarii.
Badacze z włoskiego Wojskowego Instytutu Geograficznego twierdzą, że to zmiany klimatyczne są przyczyną topnienia lodowców w Alpach.
- Nasza ustawa zrodziła się z konieczności weryfikacji granicy, której przebieg został już zmieniony przez atmosferę i klimat - oświadczył Narducci. - Umowa z 1941 roku pomiędzy Włochami a Szwajcarią precyzuje, że również topnienie lodowców jest kryterium, na podstawie którego można wytyczyć na nowo granicę. W związku z cofaniem się lodowców chcemy, by nowym kryterium stał się nie lód, lecz skały - dodał.
Zmiany obejmą niezamieszkany górski obszar, tak więc nikt nie będzie musiał zmieniać obywatelstwa. Granica pomiędzy Włochami a Szwajcarią była już kilkakrotnie zmieniana w przeszłości. Rząd Włoch planuje także wytyczenie nowego przebiegu granicy z takimi krajami jak Francja i Austria - informuje za serwisem CNN onet.pl.
Także Polska ma za sobą poprawki na granicy, chociaż zmiany klimatu nie miały z tym nic wspólnego. Granice z Czechami poprawialiśmy w 1958 roku. Ponownie 16 lat później - wówczas wymieniono obszary o powierzchni około 0,25 km kw. Niedawno korygowaliśmy granicę ze Słowakami - w 2005 roku dokonano poprawek, w skutek której Polska przekazała Słowacji, a Słowacja Polsce terytoria o powierzchni 2.969 m kw. Czyli blisko 0,30 ha. Zmieniliśmy też granice z Rosją. Ta najsłynniejsza korekta (1951 rok) to zamiana okolic Uhnowa na fragment Bieszczad. Rosjanom chodziło o linię kolejową i bogate złoża węgla. Transakcja dotyczyła wymiany terenów o powierzchni 480 km kw. To wydarzenie jest o tyle istotne, że znaczna część przesiedleńców trafiła w okolice Gubina.
Słupy przesuwaliśmy również na naszej, zachodniej granicy. Na przykład pierwotna granica z NRD przecinała wyspę Uznam i pozbawiła to miasto dostępu do jedynego ujęcia wody pitnej. Przez sześć lat sprowadzano wodę dla Świnoujścia z NRD. Dopiero w czerwcu 1951 roku włączono do Polski obszar o powierzchni około 76,5 ha wraz ze stacją uzdatniania wody, tworząc wysunięty w obszar niemiecki charakterystyczny "cypel". W zamian Niemcom przyznano podobny obszar nad Odrą w okolicach Pargowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
