Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy Dąbrowskiego w Polkowicach kapie z sufitu na głowy mieszkańców

JAN WALCZAK
Mieszkańcy domu przy ul. Dąbrowskiego 28c nie mogą się doczekać na remont dachu
Mieszkańcy domu przy ul. Dąbrowskiego 28c nie mogą się doczekać na remont dachu fot. Jan Walczak
- Psia kość! Leje nam się na głowę! - denerwują się mieszkańcy bloku socjalnego przy ul. Dąbrowskiego 28c. - Prosimy o naprawę dachu od lat. I nic - opowiadają. Administracja tylko obiecuje załatanie dziur.

Budynki socjalne przy ul. Dąbrowskiego należą do jednych z najbardziej zniszczonych w mieście. Ludzie, którzy tu żyją mają już dość wody, która kapie im w domach na głowę, kiedy zacznie padać deszcz lub topi się śnieg.

Eugeniusz Olszewski pokazał nam miejsce na klatce schodowej, gdzie cieknie ciurkiem, nawet kiedy lekko siąpi. Wilgoć daje się we znaki szczególnie tej zimy. - Na klatce schodowej woda płynie tam, gdzie antena jest wyprowadzana na dach. Po prostu ktoś zrobił to byle jak - pokazuje polkowiczanin. Sufit w tym miejscu jest zapleśniały i zagrzybiony.

Komisja widziała

Nie lepiej jest w mieszkaniach. Na ścianach w kuchniach i pokojach obejrzeliśmy plamy, zacieki. - U mnie najgorzej jest nad kuchenką i zlewem - mówi jedna z kobiet. - Nie mam już siły interweniować w tej sprawie w przedsiębiorstwie komunalnym, bo co to da? Szkoda malować sufitu - dodaje.

- To się ciągnie już od lat - mówi mieszaniec Stanisław Osowski. - Zresztą cały budynek jest w fatalnym stanie, ale ten dach dokucza nam wszystkim - dodaje. Jak zapewniają tutejsi, o problemie kilkakrotnie informowali administratora, czyli Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej i Komunikacji Miejskiej. - Co prawda była tutaj komisja, obejrzała nasze straty w mieszkaniach, ale nic w tej sprawie nie zrobiono - stwierdzają ludzie.

Bo wchodzą na dach

- Wiemy o tym, że pokrycie z papy na tym budynku jest zniszczone - mówi Krzysztof Sadowski, administrator w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej i Komunikacji Miejskiej. - Zły stan dachu spowodowany jest między innymi działaniami lokatorów, czyli montażem anten i częstym wchodzeniem na dach, żeby je ustawić - dodaje.

Potwierdza, że komisja obejrzała zacieki na klatce i w mieszkaniach. Jest protokół w tej sprawie. - Doraźna naprawa zostanie przeprowadzona, gdy tylko będzie sprzyjała ku temu pogoda - zapewnia K. Sadowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska