Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przybywa zniczy na miejscu nocnej tragedii (zdjęcia)

(ann, pj, msz)
Anna Zarańska z dziećmi Marysią i Frankiem oddają hołd zmarłemu kibicowi
Anna Zarańska z dziećmi Marysią i Frankiem oddają hołd zmarłemu kibicowi Paweł Janczaruk
Zapowiadana na 14.00 manifestacja kibiców Falubazu okazała się kilkunastominutowym hołdem milczenia w miejscu, w którym w nocy zginął młody człowiek.

[galeria_glowna]
Godz. 14.00
Zapowiedziano manifestację kibiców, którzy chcieli oddać hołd zmarłemu koledze. Przy al. Konstytucji 3. Maja, w miejscu, w którym zginął kibic, pojawiło się ok. 50 osób. Niektóre z nich z szalikami klubowymi. Na kilkanaście minut zatrzymali się i stali w milczeniu.

Przyszła także Anna Zarańska. Razem z dziećmi, Marysią i Frankiem, zapaliła znicz przy krzyżu z kostki brukowej. - Przyszłam z dziećmi, bo chce pokazać im dobrą stronę sportu - mówiła. - Nie chciałabym obwiniać ani policji, ani kibiców za to, co się stało. U stóp przykrytego flagą Falubazu krzyża wciąż przybywa zniczy i kwiatów.

Godz. 19.00

Na miejscu śmierci młodego kibica Falubazu przez cały dzień pojawiały się grupy zielonogórzan aby oddać hołd zmarłemu. W tej chwili zgromadzonych jest około 20 osób. Stoją spokojnie w milczeniu i cichej zadumie.

Godz. 20:30

Na miejscu jest około 30 osób. Często są to przypadkowi przechodnie, którzy widząc krzyż i światła zatrzymują się na chwilę zadumy. Co jakiś czas ktoś odpala nowy płomień więc wciąż przybywa zniczy. Tłum jest bardzo spokojny i kulturalny. Nie ma mowy o żadnych ekscesach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska