Muzealnik pracował nad makietą przez osiem osiem miesięcy. Zaznacza, że wygląd miasta odtworzył na podstawie archiwalnych materiałów. M.in. planu sporządzonego w 1780 r. przez geodetę Johanna Harnisza.
Około 300 lat temu Międzyrzecz wyglądał zupełnie inaczej. Miasto otaczały mury, jego strategicznymi punktami były bramy przy drogach na Poznań, Skwierzynę i Sulęcin. Kościół pw. Św. Jana nie miał wtedy wieży. Drewniana dzwonnica stała obok świątyni. Podobnie było z ratuszem, który miał szachulcową konstrukcję, zaś wieża z dzwonnicą stała obok niego. W dzielnicy żydowskiej (obecna ul. Ks. Skargi), znajdowała się synagoga z drewna. Drewnianą konstrukcję miał kościół ewangelicki, który stał między Obrą i obecnym kościołem pw. Św. Wojciecha.
Makieta ma 150 na 220 cm. Wykonana jest z tworzyw sztucznych, papieru i drewna.
Zabudowania w centrum były parterowe i jednopiętrowe. Autor zaznacza, że można ją wykorzystywać w czasie zajęć muzealnych na temat historii miasta. Jego dzieło sąsiaduje z makietą miasta wykonaną w latach 1982-83 przez byłego mieszkańca Alfonsa Latzke, która przedstawia miasto z 1920 r. Pochodzi z Kreismuseum w Wewelsburgu. Jesienią 2010 r. byli mieszkańcy przekazali ją do Międzyrzecza w depozyt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?