Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyjdźcie do koszar pożegnać żołnierzy

Dariusz Brożek
Żołnierze przygotowywali się do misji od jesieni zeszłego roku. Tu podczas ćwiczeń na poligonie w Wędrzynie koło Sulęcina.
Żołnierze przygotowywali się do misji od jesieni zeszłego roku. Tu podczas ćwiczeń na poligonie w Wędrzynie koło Sulęcina. fot. Dariusz Brożek
Ponad 200 wojskowych szykuje się do wyjazdu. Jutro oficjalne pożegnanie żołnierzy 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej.

Święta spędzą jeszcze z rodzinami, do Afganistanu polecą w drugiej połowie kwietnia.

Pani Katarzyna nie przespała kilka nocy, kiedy mąż jej powiedział, że zgłosił się na misję. - To jego decyzja i muszę to uszanować, choć wcale się nie cieszę z tego powodu. Wręcz przeciwnie. Wierzę, że wróci cały i zdrowy - mówi kobieta.

Tylko głupi się nie boi
Jej mąż lada dzień zacznie się pakować. Jest jednym z ponad 200 żołnierzy z Międzyrzecza i Wędrzyna, którzy skończyli już przygotowania do udziału w misji stabilizacyjnej w Afganistanie. Mogą oni zabrać ze sobą 30 kg osobistych rzeczy. Na pewno nie zapomni o zdjęciu żony i dzieci. Najpierw zalaminuje rodzinną fotkę, żeby przez najbliższe pół roku mógł ją nosić w kieszeni munduru.

Rodziny uczestników misji otwarcie mówią o strachu. Nie ukrywają go nawet sami żołnierze. - Tylko głupiec się nie boi - zapewniali podczas szkolenia na wędrzyńskim poligonie.

Pół roku na poligonach

Większość żołnierzy wykorzystuje teraz zalegle urlopy. Do udziału w misji przygotowywali się od października zeszłego roku. Trenowali w Kotlinie Kłodzkiej, Bieszczadach, na poligonie górskim w Niemczech i Wędrzynie. - Uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani - zapewnia zastępca tzw. Polskiej Grupy Bojowej mjr Tomasz Biedziak.

Oficer pochodzi z Międzychodu i jest absolwentem międzychodzkiego ogólniaka. Nie weźmie jednak udziału w zjeździe, który odbędzie się 9 czerwca z okazji 80. rocznicy utworzenia tej szkoły. W tym czasie będzie patrolować afgańskie prowincje Ghazni i Paktika, gdzie rozlokowani zostaną jego żołnierze.

Żołnierze będą stacjonować w trzech bazach na południowym-wschodzie Afganistanu. Mają patrolować pusztańskie doliny, chronić obiekty publiczne, fabryki i osłaniać konwoje. Zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa. - To ryzyko zawodowe. Wsiadając do samochodu też ryzykujemy - mówią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska