Dwudniowe (28-29 października) obchody 70-lecia deportacji 9 tys. polskich Żydów z III Rzeszy do Zbąszynia zaczęły się od złożenia kwiatów na kirkucie (cmentarzu żydowskim). Potem sesja naukowa w... Domu Katolickim. To najlepszy ku temu obiekt w mieście, gdyż ośrodek kultury jeszcze w remoncie.
- Kto to jest? - padają ciche pytania. Przed wejściem do sali sesyjnej na walizce siedzi Żyd. Milczy. Intryguje wchodzących. Zarazem znakomicie symbolizuje omawianą tematykę. - To Nasko - wyjaśnia Katarzyna Kutzamann-Solarek, szefowa centrum kultury, jedna z organizatorek obchodów. - Aktor z Bułgarii, który nas odwiedził.
Wypowiedzi naukowców
W auli im. ks. Leona Płotki sesja naukowa. Wypowiedzi zgłosili wybitni znawcy tematu. Prof. Jerzy Tomaszewski z Uniwersytetu Warszawskiego, autor podstawowej dla tego zagadnienia książki pt. "Preludium Zagłady". Z Berlina, ze świetnym referatem o listach do brata 17-letniej Grety Schifmann, deportowanej w 1938 r. Zbąszyniu mówi prof. Gertruda Pickhan.
Zresztą bardzo dobrą polszczyzną. Instytut Yad Vashem w Jerezolimie reprezentuje Witold Mędykowski; opowiada o losach wybranych postaci, które przeszły przez piekło deportacji. Wreszcie historię Żydów zbąszyńskich, od najdawniejszych czasów, przedstawia prof. Krzysztof Rzepa z UAM w Poznaniu, ale ... miejscowy.
Między referatami bardzo dobrze zrobiony film Marty Małychy, uczennicy LO, będący impresją młodego pokolenia w sprawach polsko-żydowskich. Świetnie dobrana muzyka. Nieco gorzej wypadło późniejsze widowisko gimnazjalistów pt. "I nie zostanie nikt...". Trwało zbyt długo.
A pociągi wciąż przyjeżdżają...
Akcja, jeśli tam można powiedzieć, przenosi się na główny dworzec kolejowy. Tutaj przyjeżdżali deportowani. Obecnie w wielkim holu dworcowym jest ogromny sklep fundacji "Nasz Dom" z tanimi rzeczami, sprzętami. Przypomina to nieco sytuację z 1938 r. Co wykorzystują artyści, Wojciech Olejniczak (Zbąszyń-Poznań) i Erwin Schenkelbach (Jerozolima). Zawieszają tu zdjęcia dworca w Jerozolimie i inne. A w kilkunastu telewizorach (na sprzedaż) pokazują film dot. Preludum Zagłady.
Za chwilę na peronie pierwszym uroczyste podpisanie aktu erekcyjnego pomnika... walizki. Takiej jakich setki, tysiące stały w tym miejscu 70 lat temu. W tym czasie na peron wjeżdżają osobowe przywożące ludzi z pracy. Zderzenie dwóch światów. Ciekawość, zaskoczenie.
Wieczorem w kolegiacie wykład dr Bonnie Harris z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara (USA). O kantorze Josephie Cysnerze, także deportowanym do Zbąszynia. Potem koncert muzyki synagogalnej Eliezera Mizrachi. Dla wielu - szok. Żyd w kościele.
Na drugi dzień podobny program, tym razem dla młodzieży z całej Wielkopolski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?