Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Przyszłość" maluchów z Bytomia Odrzańskiego jest już w kapsule czasu

(jan)
Przedstawiciele rodziców razem z burmistrzem zostawili list w "kapsule czasu” na Alei 900-lecia w Bytomiu Odrzańskim.
Przedstawiciele rodziców razem z burmistrzem zostawili list w "kapsule czasu” na Alei 900-lecia w Bytomiu Odrzańskim. arch. urzędu / Ryszard Ryczkowski
Rodzice dzieci urodzonych w 900. rocznicę Bytomia Odrzańskiego zostawili pod kamieniem na Alei 900-lecia pewien niezwykły list...

Aleja 900-lecia to miejsce w Bytomiu Odrzańskim szczególne. To właśnie tutaj od kilku lat rosną dziesiątki dębów, nazwane imionami dzieci, które urodziły się w roku 2009, czyli w 900. rocznicę powstania miasta.

Akcja mająca, jak podkreślał już wielokrotnie burmistrz, pielęgnować lokalną tożsamość i być elementem regionalnego patriotyzmu, miała w ubiegłym tygodniu swój ciąg dalszy...

We wtorek, 2 czerwca, pod kamieniem, który upamiętnia wydarzenia sprzed lat, przedstawiciele rodziców wraz z włodarzem pozostawili specjalne zobowiązanie dla przyszłych władz Bytomia Odrzańskiego oraz listę, na której zapisana została... przyszłość maluchów.

- Planowaliśmy zrobić to wcześniej, jednak czekaliśmy na moment, gdy zakończona zostanie budowa kanalizacji w tym miejscu - tłumaczy burmistrz.
O co więc konkretnie chodzi? - Chcemy, aby w roku 2039, czyli wtedy, gdy nasze dzieci, które mają swoje dęby na alei, będą miały po 30 lat, władze Bytomia Odrzańskiego zorganizowały w gminie dużą... balangę - uśmiecha się Jacek Sauter.

- Podczas niej ma zostać otwarty także list, który umieściliśmy we wtorek pod kamieniem. Zapisane zostały tam plany rodziców, odnośnie tego, kim będzie ich dziecko w przyszłości - tłumaczy burmistrz Bytomia Odrzańskiego. - Wszystko traktujemy oczywiście w formie zabawy - dodaje w rozmowie z "GL". Nam udało się spojrzeć na listę tuż przed jej zamknięciem pod kamieniem. Zawody, przypisane do każdego z ponad 70 maluchów są naprawdę zróżnicowane. Mamy więc m.in. piłkarza, dziennikarza, modelkę, policjanta, księdza, a nawet... burmistrza i prezydenta! - Zobaczymy po 30 latach co się sprawdziło, a co nie - uśmiecha się włodarz. - Nas już wtedy co prawda nie będzie, ale chcemy zobowiązać przyszłe władze Bytomia Odrz., do zorganizowania tego typu wydarzenia, połączonego z dużą zabawą dla wszystkich. Myślę, że zrobią to z radością, może będziemy już zresztą mieli wtedy miedź i tym bardziej będzie nas stać na takie rzeczy - komentuje.

Jak dodaje nam też na koniec, jest przekonany, że obojętnie gdzie w przyszłości bytomskie dzieci będą żyć, czy w Bytomiu Odrz., czy w Nowym Jorku, zawsze z chęcią będą tu przychodzić/przyjeżdżać, by z sentymentem spojrzeć na swoje drzewo...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska