Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psycholog sportu Natalia Pawelska o presji w sporcie i... Idze Świątek [WYWIAD]

Piotr Rutkowski
Piotr Rutkowski
Iga Świątek nie ma ostatnio dobrej passy
Iga Świątek nie ma ostatnio dobrej passy Sylwia Dabrowa
Natalia Pawelska jest dyplomowanym psychologiem sportu. Wiedzę i kompetencje zawodowe zdobyła podczas 5-letnich studiów magisterskich z Psychologii Sportu i Rekreacji na SWPS Uniwersytecie Humanistycznospołecznym w Warszawie. Na swoim koncie ma doświadczenia w pracy z takimi dyscyplinami sportu jak: lekkoatletyka, piłka nożna, żeglarstwo, łyżwiarstwo szybkie czy tenis. W kontekście tej ostatniej dyscypliny, w tym przede wszystkim ostatnich problemów Igi Świątek, zapytaliśmy ją m.in. o znaczenie presji w sporcie.
Natalia Pawełka - psycholog sportu
nataliapawelska.com

Czy na0dmierna presja/oczekiwania mogą mieć realny wpływ na wyniki sportowe?

Niestety tak i to zazwyczaj negatywny... Zawodnicy często opisują presję jako coś nieprzyjemnego, pewnego rodzaju ciśnienie albo coś, co przytłacza. Kiedy zawodnik odczuwa nadmierną presję i nie stosuje sposobów, żeby sobie z nią poradzić, wtedy jest mu trudniej skupić się na konkretnych zdaniach, które ma do wykonania podczas zawodów. Gdy zawodnikom towarzyszy presja, łatwiej wpadają w różnego rodzaju pułapki myślowe, uciekają „głową” w przyszłość albo w przeszłość i zdecydowanie trudniej im być „tu i teraz”. A sytuacja startu wymaga właśnie bycia „tu i teraz” skupienia się i realizowania zadań. W sytuacji, kiedy zawodnicy odczuwają silny dyskomfort, nie są w stanie pokazać 100% procent swoich możliwości.

Co może mieć w głowie sportowiec, który przechodzi kryzys po serii zwycięstw?

Myślę, że nie ma tu jednej dobrej odpowiedzi. Choć mogę zgadywać, że mogą pojawiać się myśli takie jak „może już się do tego nie nadaję”, „co jak już nic nie wygram?”, „co jeśli najlepszy okres w karierze już za mną”. Tego rodzaju myśli pewnie są tymi, które nasuwają się jako pierwsze, gdy mówi się o kryzysie. Natomiast każdy zawodnik może tę sytuację odbierać trochę inaczej. Jeden będzie załamany, sfrustrowany czy zły, bo seria zwycięstw, która trwa przez jakiś czas smakuje dobrze i chce się, żeby już tak było cały czas. Po niepowodzeniach można wpaść w pułapkę negatywnych myśli (choćby jak te powyżej), które generują liczne obawy czy umniejszają doczasowym osiągnięciom. Natomiast, drugi, bardziej świadomy zawodnik będzie wiedział, że przegrane są nieodłącznym elementem sportu. Może podejść do tego ze zrozumieniem i spokojem, w oczekiwaniu na kolejne szanse sprawdzenia siebie na tle przeciwników. Przegrane też mogą być pozytywnym bodźcem do rozwoju. Taka informacja, że przeciwnicy gonią i wciąż jest co poprawiać, by sięgać po kolejne zwycięstwa.

Jakie sposoby Pani poleca na “wyciszenie” przed rywalizacją?

Przede wszystkim takie, które odpowiadają danemu zawodnikowi. Tych sposobów jest sporo, ale bez przekonania do nich i odpowiedniego wcześniejszego wyćwiczenia nie przeniosą rezultatów. Zawodnicy, z którymi pracuję najczęściej sięgają po wszelkiego rodzaju ćwiczenia oddechowe, bo z łatwością można z nich skorzystać wszędzie. Technik oddechowe sprawdzą się przed, po, a nawet w trakcie rywalizacji. Często nie jest to w ogóle zauważane przez niezorientowane w temacie osoby, że zawodnik próbuje się wyciszyć czy skoncentrować. Można również stosować relaksację, trening wyobrażeniowy, pójść na spacer, czytać książki, rysować czy posłuchać muzyki. Każdy możne znaleźć coś co będzie przekonujące i skuteczne.

Co zrobić, gdy warunki zewnętrzne przeszkadzają nam w rywalizacji? - jak do tego podchodzić?

Warto mieć świadomość, że w sporcie wiele elementów jest poza kontrolą zawodnika, do nich należą warunki zewnętrzne. Już samo uświadomienie sobie tego bywa pomocne. To bardzo frustrujące dla zawodnika, gdy wkłada ogromny wysiłek i traci energię na coś, czego nie jest w stanie zmienić. Przekierowanie tej energii i koncentracji na to, na co ma wpływ, czyli na siebie, pozwala na zauważenie efektów własnych działań. Pracując z zawodnikami przygotowuję ich na radzenie sobie z tym co może przeszkadzać poprzez oswojenie z tą sytuacją, omawianiu różnych scenariuszy i przygotowaniu na nie. Kolejną pomocną rzeczą związaną z tym o czym mówię jest też trening koncentracji uwagi, dzięki któremu zawodnikowi łatwiej skupić się na sobie i rywalizacji, a nie zewnętrznych bodźcach.

Czy zna Pani Igę Świątek? - jeśli tak, to co Pani sądzi o jej psychice?

Najlepiej o przygotowaniu mentalnym Igi Świątek mogłaby się wypowiedzieć współpracująca z nią psycholog – Daria Abramowicz. Śledzę karierę Igi i bardzo chętnie czytam czy słucham jej wypowiedzi na temat psychologii oraz psychologa w jej sztabie. Zawodniczka niejednokrotnie podkreślała znaczenie aspektów mentalnych w jej przygotowaniu sportowym. Zapewne ma wypracowane sposoby na to, aby radzić sobie w różnych sytuacjach. W trakcie turniejów można zaobserwować, jak funkcjonuje podczas wymagających wymian, meczów czy decydujących piłek. Najbliższa okazja do zobaczenia Igi Świątek „w akcji” już wkrótce podczas US Open. Będę kibicować jej oraz wszystkim reprezentantom Polski.

Natalia Pawelska, psycholog sportu MENTALSTEPS

Wywiad przeprowadził Piotr Rutkowski

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Psycholog sportu Natalia Pawelska o presji w sporcie i... Idze Świątek [WYWIAD] - Sportowy24

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska