Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ptasi raj w Lubuskiem. Zobacz niezwykłe zdjęcia!

maw
W maju to właśnie zdjęcie autorstwa Rafała Szozdy dostało wyróżnienie redakcji National Geographic Polska.
W maju to właśnie zdjęcie autorstwa Rafała Szozdy dostało wyróżnienie redakcji National Geographic Polska. Rafał Szozda
Rafał Szozda fotografią zajmuje się od pięciu lat, a jego prace są już doceniane przez prestiżowe pisma fotograficzne i przyrodnicze. - Poczułem, że to jest to, co mnie pociąga. A mając tak piękne miejsca niedaleko Zielonej Góry i Nowej Soli, wzdłuż dorzecza Odry, w Bobrownikach czy niedaleko Modrzycy, grzechem byłoby z tego nie skorzystać. Fotografia dzikiej przyrody jest najtrudniejszą i niestety najdroższą z dziedzin fotografii, ale namawiam każdego, aby spróbował i zobaczył przyrodę z bliska. Nie ma chyba nic piękniejszego na ziemi, jak te małe skrzydlate cuda natury, tzw. „skrzydlaci bracia” - dodaje nowosolanin.

Te spotkania zapierają dech w piersiach. I to nie tylko fotografowi, ale także oglądającym jego zdjęcia. Walki myszołowów, lądowanie bielika to niecodzienny widok. Spotkanie zwierzęta Rafał Szozda uwiecznia na fotografiach. Dlaczego Rafał kieruje swój obiektyw w kierunku ptaków? Bo jak przyznaje, mają w sobie coś tajemniczego, niedostępnego i... wolnego.

- Tak naprawdę znamy może kilka procent ich zachowania. Potrzeba czasu na to, aby ptak pokazał swoje prawdziwe oblicze. Gdy wchodzę do lasu, jest cisza. Nie ma ptaków, nic się nie dzieje. Zajmuję miejsce. Zasłonię się siatką maskującą i już po godzinie słyszę śpiew, zaczynają być śmielsze. A po półtorej zaczynają świrować. Siadają bardzo blisko, nawet na wyciągnięcie ręki nieświadome mojej obecności. Mam przed sobą przepiękny obraz latających kolorowych ptaszków, bawiących się ze sobą, pełniących obowiązki rodziców i walczące jak sytuacja tego wymaga o pokarm i swój teren na kawałku łąki lub lasu. Ptaki są bardzo terytorialne, szczególnie w okresie wiosennym, gdzie na swój prywatny kawałek terenu wabią samiczki i takie zachowanie, czyli ptasie zaloty, nazywamy „tokowaniem”. W naszych rejonach mamy prawdziwy ptasi raj. Raj, który zamieszkują jedne z najcudowniejszych gatunków ptaków - dodaje fotograf.

Swoje prace Rafał prezentuje na Facebooku i stronie internetowej. Polecamy!
Rafał Szozda - fotografia przyrodnicza

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowasol.naszemiasto.pl Nasze Miasto