To największe centrum turystyczne wyspy. Prawie dwie trzecie turystów odwiedzających tę kanaryjską wyspę spędza urlop właśnie w tym mieście (60 proc. miejsc hotelowych). Magnesem, który ich tutaj przyciąga są przede wszystkim piaszczyste plaże, których naliczymy osiem. Mamy zatem niewielką Playa Pila de la Barrilla, prawdziwy raj dla płetwonurków, Playa Chcia... Najbardziej znana Playa Blanca zwana jest także Playa Grande. Dalej mamy Playa de la Penita, plażę o ciemnym piasku odgrodzoną skalami, Playa del Barranquillo z kolei ze złocistym piaskiem. Największa jest Playa de los Pocillos, najbardziej okupowana plaża na wyspie. Z kolei atrakcją Playa de Matagorda są startujące i lądujące samoloty. Natomiast, jeśli szukamy spokoju i ciszy, wybierzmy Playa de Guacimeta.
Plaże i nie tylko je odwiedzimy wędrując główną ulicą miasta, czyli Avenida de las Playas, ciągnącą się 10 kilometrów. Po obu jej stronach znajdziemy sklepy, wypożyczalnie samochodów, restauracje, kawiarnie, kramy z pamiątkami. W tym wszystkim łatwo przeoczyć historyczne centrum miasta, czyli dzielnicę La Tinosa rozlokowaną wokół portu. Bo zanim to miejsce nie zostało odkryte przez masową turystykę Puerto del Carmen było miasteczkiem portowym. Warto przystanąć i obserwować wędkarzy i ich sardynki, tuńczyki, vieje i salemy.
Tutaj także rozlokowały się znane restauracje El Varadero i El Fondeadero. Jak naliczono restauracji jest tutaj... 250. W okolicy znajdziemy dyskoteki Paradise, Hippodrome i Dreams oraz bary z muzyką gitarową na żywo i... kasyno. Warto do Puerto del Carmen wpaść na przełomie lipca i sierpnia, gdy odbywa się tutaj fiesta Virgen del Carmen i bardzo widowiskowa procesja łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?