Pomoc dla uchodźców wojennych
Zadaniem otworzonego na PKP w Zielonej Górze punktu informacyjnego jest zapewnienie zakwaterowania osobom uciekającym przed skutkami działań wojennych w Ukrainie, które po przyjeździe do Polski nie mają gdzie mieszkać. Mieszkania są udostępniane nieodpłatnie. W ramach pomocy jest zapewniane wyżywienie i niezbędna pomoc medyczna. Żadne inne kwestie, w tym prawne, nie są w punkcie załatwiane.
Do punktu należy się zgłaszać osobiście. Informacja o ilości potrzebnych miejsc oraz dane personalne osób wymagających ulokowania przekazywane są do Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gorzowie Wlkp., które to wskazuje miejsce kwaterunku. Relokacja jest dokonywana na podstawie paszportu.
Wszystkie wiadomości dotyczące punktu informacyjnego na dworcu PKP w Zielonej Górze są dostępne na stronie Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. www.gov.pl/web/uw-lubuski lub stronie facebookowej urzędu.
- Chodzi o zapewnienie jak najlepszej pomocy uchodźcom. W pierwszej kolejności do pomocy wytypowane jest województwo podkarpackie. Trzeba się jednak liczyć z tym, że jego możliwości z upływem czasu będą wyczerpywane, a coraz więcej obywateli Ukrainy zacznie szukać schronienia właśnie u nas - mówi Kazimierz Łatwiński, radny wojewódzki i doradca wojewody lubuskiego.
Wielu Ukraińców pyta o wsparcie finansowe. Zadania związane z pomocą uchodźcom realizują ośrodki pomocy społecznej. W punkcie informacyjnym imigranci są o tym powiadamiani. Mogą też uzyskać numer telefonu do MOPS–u w Zielonej Górze.
Polski rząd pracuje nad specustawą, która ma zapewnić legalny pobyt w Polsce oraz dostęp do szeregu świadczeń - m.in. zdrowotnych i rodzinnych osobom uciekającym przed wojną. Samorządom łatwiej będzie udzielać im pomocy - m.in. w zakresie organizowania nauki w szkołach. Ustawa ma zostać przyjęta na czwartkowym lub piątkowym (3-4 marca br.) posiedzeniu Sejmu.
Uciekają przed piekłem wojny
W punkcie informacyjnym w zielonej Górze pojawiają się stale nowe osoby. Wśród nich jest rodzina z Dniepru – Andriej, Lila i córeczka Żenia. Kobieta jest w ciąży. Do Polski przyjechali dwa dni temu. Nie mają tu rodziny ani znajomych. Nie wiedzą, co ich czeka. Wiedzą tylko, że dłużej nie mogli zostać w swojej ojczyźnie, bo jest tam niebezpiecznie.
Na krzesłach w poczekalni siedzi też grupa młodych dziewczyn. Bez mężów czy chłopaków. Jedna z nich ma widoczny brzuszek ciążowy, inna jest z dzieckiem. One również przyjechały do Polski na dniach. Irina i Wita nocowały u koleżanki, która pracuje w Polsce. Mieszkanie jest jednak malutkie i nie da się w nim żyć wspólnie. Ola przyprowadziła więc znajome do punktu informacyjnego, by mogły znaleźć dach nad głową. Zapowiada, że będzie pomagała kolejnym współbratymcom.
Chęć zakwaterowania uciekających do Polski Ukraińców może zgłosić każdy z nas. Takie informacje zbierane są, chociażby w parafiach lub Caritas Diecezji Zielonogórsko - Gorzowskiej.
Zobacz wideo: Wiec poparcia dla Ukrainy w Zielonej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?