Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puściej w salonach

PAWEŁ WAŃCZKO
Kryzys na rynku motoryzacyjnym spowodował, że niektóre firmy sprzedały w tym roku nawet o 50 proc. mniej aut niż w analogicznym okresie 2000 r. Większość z nich chcąc przyciągnąć klientów stosuje różne rabaty, promocje itp. Decydujący wpływ na spadek sprzedaży nowych samochodów ma obecna kiepska sytuacja gospodarcza kraju. Pogarszające się nastroje konsumentów i problemy z budżetem na rok 2002 powodują, że ludzie mniej kupują.
Jedni stracili więcej...

Mimo iż najlepiej sprzedawaną marką samochodu w kraju jest Fiat, to on najwięcej stracił. Gorzowski diler Fiata spółka Moto Gobex do lipca br. sprzedała 524 auta, kiedy to w tym samym okresie ub.r. 784. To ponad 33-proc. spadek. Nasza sytuacja nie jest jeszcze dramatyczna mówi dyrektor Moto Gobeksu Wiesław Bogdanowicz. Sierpień mieliśmy dosyć dobry, wrzesień również nie najgorszy.
Sporo klientów stracił również Opel. W stosunku do roku ubiegłego sprzedaliśmy o ponad 30 proc. mniej samochodów. W 2000 r. do sierpnia sprzedaliśmy 189 aut, a w tym zaledwie 100 twierdzi prezes firmy Szyjkowski Auto Sp. z o.o. w Gorzowie Andrzej Szyjkowski. Sytuacja generalnie jest tragiczna, w związku z tym musieliśmy zredukować zatrudnienie dodaje. Liczymy, że zdołamy powstrzymać dalszy spadek.

... inni natomiast mniej

Nie wszyscy jednak odczuli tak drastycznie skutki kryzysu. Dobrze trzyma się Renault. Mimo, że sprzedał mniej samochodów niż rok temu, jego udział w rynku krajowym i lokalnym wzrósł o kilka procent. Odnotowaliśmy spadek o ok. 22 proc. Ale nie jest tak źle. Jak na obecne warunki nasze samochody sprzedają się dość dobrze tłumaczy specjalista ds. sprzedaży PHU Renault Anabo Anna Bryk Czernik. Zapewne dlatego, że nasze auta są jednymi z najtańszych w swojej klasie. Ponadto oferujemy szeroką gamę samochodów. Praktycznie w każdej klasie mamy reprezentanta.
Dobrze sprzedają się auta dostawcze. Hitem może okazać się nowy samochód dostawczy traffic, którego będzie można zobaczyć w Zielonej Górze już 8 października.
Podobnie jak przed rokiem sprzedaje Volkswagen. Jeśli chodzi o auta osobowe, do sierpnia 2001 r. sprzedaliśmy o 10 proc. mniej niż w tym samym okresie ub.r. mówi właściciel salonu KIM-a, dilera Volkswagena w Świebodzinie Grzegorz Misiaczyk. Natomiast w przypadku samochodów dostawczych odnotowaliśmy wzrost o 30 proc. Dlatego liczba sprzedawanych przez nas samochodów utrzymuje się na tym samym poziomie.

Wspomaganie sprzedaży

Dla chcących kupić samochód, obecny kryzys jest dobrym okresem. Dilerzy, by przyciągnąć klientów oferują różnego rodzaju promocje, obniżają ceny, stosują rabaty w niektórych przypadkach nawet do 10 tys. zł, proponują pakiety ubezpieczeniowe i kredyty na preferencyjnych warunkach. Można również gratis dostać dodatkowe wyposażenie jak np. klimatyzację, radio, halogeny, elektrycznie opuszczane szyby itp.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska