Puste miasto. Koronawirus zmienia oblicze Zielonej Góry

Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Miejsca, w których jeszcze nie tak dawno tętniło życie, teraz świecą pustaki. Pozamykanie restauracje, kluby, sklepy.  W tygodniu jeszcze można spotkać zielonogórzan na deptaku czy w innych częściach miasta, ale jak już nam ostatnio przyznało wielu z nich, wychodzą wtedy, kiedy muszą. Jak mieszkańcy radzą sobie w obecnej sytuacji? "Jakoś żyć trzeba!"W sobotę, 21 marca nasz fotoreporter sprawdził, jak koronawirus zmienił oblicze Zielonej Góry. Taki widok przeraża, ale niesie też pozytywny sygnał, że mieszkańcy dostosowali się do poleceń i zostali w domach. Zapraszamy do obejrzenia galerii >>>WIDEO: Jak zielonogórzanie radzą sobie w obecnej sytuacji? <script async defer class="XlinkEmbedScript"  data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/3133f640-f561-0a79-5ae1-66a025d56113,fc5640ee-1da7-7287-127f-7a7de091deed,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1" ></script>
Miejsca, w których jeszcze nie tak dawno tętniło życie, teraz świecą pustaki. Pozamykanie restauracje, kluby, sklepy. W tygodniu jeszcze można spotkać zielonogórzan na deptaku czy w innych częściach miasta, ale jak już nam ostatnio przyznało wielu z nich, wychodzą wtedy, kiedy muszą. Jak mieszkańcy radzą sobie w obecnej sytuacji? "Jakoś żyć trzeba!"W sobotę, 21 marca nasz fotoreporter sprawdził, jak koronawirus zmienił oblicze Zielonej Góry. Taki widok przeraża, ale niesie też pozytywny sygnał, że mieszkańcy dostosowali się do poleceń i zostali w domach. Zapraszamy do obejrzenia galerii >>>WIDEO: Jak zielonogórzanie radzą sobie w obecnej sytuacji? <script async defer class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/3133f640-f561-0a79-5ae1-66a025d56113,fc5640ee-1da7-7287-127f-7a7de091deed,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1" ></script> Mariusz Kapała / GL
Miejsca, w których jeszcze nie tak dawno tętniło życie, teraz świecą pustkami. Pozamykanie restauracje, kluby, sklepy. W tygodniu jeszcze można spotkać zielonogórzan na deptaku czy w innych częściach miasta, ale jak już nam ostatnio przyznało wielu z nich, wychodzą wtedy, kiedy muszą. W sobotę, 21 marca nasz fotoreporter sprawdził, jak koronawirus zmienił oblicze Zielonej Góry. Taki widok przeraża, ale niesie też pozytywny sygnał, że mieszkańcy dostosowali się do poleceń i zostali w domach.

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Nie trzeba wirusa bo te miasto samo z siebie wymarło.Wieczorami strach wychodzić z domu bo chordy pijanego gówniarstwa wszędzie dookoła się panoszą.Jakoś ich nikt nie widzi jak chleją po kątach.Policja tego nie widzi?

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska