Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rada obcięła wójtowi pensję, ale wojewoda uchyliła tę uchwałę

Tomasz Rusek 95 722 57 72 [email protected]
Chodzi o wypłatę wójta gminy Lubiszyn. Zamiast 9 tys. zł, miał zarabiać 6 tys. zł. Czyli niecałe 4 tys. zł na rękę. Radni ścięli mu pensję, bo według nich źle pracuje. Ale uchwała została zakwestionowana przez wojewodę.

Zarzutów wobec Tadeusza Piotrowskiego radni mieli mnóstwo. Wypominali mu, że rzadko pojawia się w pracy, ciągle bierze zwolnienia lekarskie, albo po prostu nie przychodzi do urzędu. Jednak najczęściej - już nieoficjalnie - mówiło się o alkoholowych kłopotach wójta. W tej samej sprawie ,,GL'' dostała w sumie kilkanaście anonimów. Podczas niedawnej sesji szef rady Eugeniusz Leśniewski stwierdził już oficjalnie: - Niech pan wyrazi swoją skruchę, przeprosi i podda się leczeniu.

Wójt: to nagonka

Sam wójt na naszych łamach wielokrotnie zaprzeczał, że ma kłopot z procentami i zapewniał: - To nieczysta walka polityczna. Chcą mnie oczernić, bo jestem skuteczny.

Lokalnej gazecie ,,Puls Tarnowa'' powiedział jeszcze: ,,(...) Najpierw próbowano ze mnie zrobić faceta zainteresowanego nie gminą, ale polowaniami. Potem twierdzono, że jestem niekompetentny, choć każdorazowo otrzymuję pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej w zakresie prawidłowości wykonania budżetu. Kiedy i to się nie udało, próbowano ze mnie zrobić nieroba, choć ciężko pracuję, a mieszkańcy to doceniają. Więc teraz próbuje się zdyskredytować mnie głupimi zarzutami o nadużywanie alkoholu lub nie przychodzenie do pracy. Zresztą z tym alkoholizmem jest jak z Yeti. Nikt nigdy pijanego mnie nie widział, a wszyscy o tym gadają''.

Trzeba było uchylić

Jednak przed nieco ponad miesiącem radni w ramach dyscyplinowania Piotrowskiego zmniejszyli mu pensję. Zarabiał 9 tys. brutto, więc ścięli mu wynagrodzenie o jedną trzecią, do 6 tys. brutto. To oznaczało, że na konto dostawałby niecałe 4 tys. zł. najmniej ze wszystkich wójtów w woj. lubuskim.

Jednak wójt zaskarżył uchwałę do Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego (LUW nadzoruje pracę samorządów). Prawnicy wojewody podzielili jego argumenty. - Uchwała została uchylona z powodów proceduralnych - potwierdził nam dziś rzecznik Wiesław Ciepiela. Najpewniej (tego już nie udało nam się ustalić) chodziło o to, że projekt radni poznali zbyt późno, a powinni przynajmniej na siedem dni przed obradami.

Wójt nie odebrał dziś telefonu od ,,GL''.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska