Filmowanie sesji rady miejskiej to pomysł lidera opozycyjnego klubu Eugeniusza Sawińskiego. Przed kilkoma tygodniami wystąpił z taką interpelacją do burmistrza Tadeusza Dubickiego. Nic nie wskórał, gdyż burmistrz oszacował koszt zakupu kamery i obsługi na około 15 tys. zł, co - jak poinformował pomysłodawcę w odpowiedzi na jego wniosek - jest "poważnym zadaniem budżetowym". Podczas ostatniej sesji E. Sawiński przedstawił sprawę radnym. A nawet dwie, gdyż oprócz nagrywania posiedzeń i publikowania filmów w sieci zaproponował też umieszczanie na stronie internetowej urzędu składanych przez radnych oświadczeń i interpelacji oraz udzielanych im odpowiedzi.
Pomysł skrytykował przewodniczący większościowego klubu Jacek Baczyński. Potem radni odrzucili projekty E. Sawińskiego. Nagrania z sesji i tak krążą po sieci.
Czytaj w środę, 4 kwietnia, w papierowym wydaniu "GL" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?