Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radarowa ofensywa. Pstryk! I już zapłacisz

Dariusz Chajewski 68 324 88 79 [email protected]
Zdania, co do skuteczności fotoradarów są podzielone. Wielu kierowców uważa, że to po prostu skok na ich kasę.
Zdania, co do skuteczności fotoradarów są podzielone. Wielu kierowców uważa, że to po prostu skok na ich kasę. archiwum GL
Na zawartość naszych kieszeni polować będzie osiemnaście nowoczesnych fotoradarów. Kierowcy mówią o skoku na kasę. Zwolennicy radarowej ofensywy o prewencji.

Nowe fotoradary mają przynieść budżetowi jakieś 1,2 mld. zł. Skąd? Wprost z naszych kieszeni. Mają być przede wszystkim nowocześniejsze od tych, które tak dobrze znamy. Zdjęcia są wyższej jakości, a z procesu identyfikacji i karania kierowców niemal wyłączony został tzw. czynnik ludzki.

W Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym pracuje system, który na podstawie dostarczonego zdjęcia sam identyfikuje numery rejestracyjne auta, łączy się z ewidencją pojazdów i kierowców i odnajduje właściciela pojazdu. Do tego polowanie na niesfornych kierowców prowadzą 24 zestawy do tzw. odcinkowego pomiaru prędkości oraz 29 wideorejestratorów na nieoznakowanych samochodach. `

Ten cały system kosztował 45 mln zł, a płaciła Inspekcja Transportu Drogowego, gdyż od kilkunastu miesięcy to ona przejęła od policji i GDDKiA stacjonarne fotoradary - około 800 masztów i 80 urządzeń. W Lubuskiem masztów stoi około 50. Nowe urządzenia znajdą się w osiemnastu.

Więcej o całej sprawie przeczytasz w piątek w papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska