Radna proponuje: „Zróbmy na tej ulicy Międzynarodowy Dzień Błota!”

„Mieszkańcy ulicy Pirytowej nie mogą używać drogi, bo jest w fatalnym stanie. Zwracam się z apelem o pilne doprowadzenie jej do stanu umożliwiającego jej używanie” - napisała w tym tygodniu do prezydenta miasta radna Marta Bejnar-Bejnarowicz z Kocham Gorzów. W swojej interpelacji poruszyła fatalny (w tym przypadku to chyba eufemizm) stan ul. Pirytowej. To jedna z dróg równoległych do ul. Żwirowej, do której można dojechać ul. Bazaltowej. W porze jesienno-zimowej i deszczowej jest tam takie błoto, że jeździ się po niej z wielkim trudem, a o przejściu suchą stopą to już w ogóle nie ma mowy.

W sprawie drogi do radnej zgłosił się mieszkaniec tej ulicy: - Od kilku miesięcy telefonicznie zgłaszam problem, który jest notorycznie ignorowany z powodu rzekomego braku środków. Obecnie ulica jest nieprzejezdna, samochodem można ugrzęznąć w błocie. Rozumiem, że w takim przypadku koszt wyciągania, lawety poniesie właściciel drogi, czyli Urząd Miasta? - pyta mieszkaniec. - Jako mieszkańcy Gorzowa i podatnicy mamy prawo przynajmniej do doprowadzenia drogi do stanu używalności - mówi w imieniu swoim i sąsiadów.

„Osiedle Kamyczki jest typową ofiarą suburbanizacji, której współwinny jest nasz samorząd. Nie ma tam chodników, oświetlenia, odwodnienia i pomimo, że wiele ulic doczekało się remontu, ulica Pirytowa osiąga już stan wskazujący na wyłączenie jej z siatki dróg. To nie jest droga, tylko błotny survival” - napisała radna Kocham Gorzów. Przy okazji ma też propozycję: - Jeśli jednak uznamy, że nie stać nas na utrzymanie dróg, to zgłaszam propozycję zorganizowania na ul. Pirytowej obchodów Międzynarodowego Dnia Błota, który przypada 29 czerwca. Jeżdżenie po takiej „drodze” nie daje radości, a my przecież, jako władze miasta, jesteśmy od tego, aby dawać mieszkańcom radość z życia w naszym mieście - mówi z gorzką ironią radna.

Co będzie z ulicą Pirytową i kiedy może ona doczekać się doprowadzenia do przejezdności? Miasto powinno dać odpowiedź w pierwszej połowie lutego.

Czytaj również:
Gorzów. Które chodniki pójdą do remontu w 2022 roku?