- Jesteśmy w tym samym miejscu - uspokaja emocje związane z budową trzeciego odcinka południowej obwodnicy miasta wiceprezydent Jacek Milewski. Budowa jeszcze nie ruszy. Kiedy zatem można liczyć na przedłużenie obwodnicy z wiaduktu prosto w kierunku mostu na Odrze? Na razie miasto działa zgodnie z podpisanym wcześniej porozumieniem z Województwem Lubuskim. Porozumienie zadeklarował prezydent Nowej Soli i zgodzili się na nie radni. Zgodnie z dokumentem miasto zapewnia w połowie finansowanie dokumentacji. Jest to kwota 225 tys. zł. Władze miasta zagwarantowały także, że w stu procentach sfinansują wykupy, przeznaczając na ten cel 3,2 mln zł. Uchwałę w tej sprawie radni podjęli na ostatniej sesji.
- Powstaje dokumentacja projektowa i mogę powiedzieć, że jest na bardzo zaawansowanym etapie - wyjaśnia wiceprezydent Nowej Soli. - Z dzisiejszej perspektywy prace projektowe powinny skończyć się najpóźniej do końca półrocza.
Projektowana droga ma być równoległa do ulicy Południowej, która dzisiaj funkcjonuje, jako łącznik pomiędzy drogą na Wolsztyn i obwodnicą.
- Jeśli dokumentacja zostanie zakończona i odszkodowania zostaną naliczone, to my jesteśmy gotowi płacić - stwierdza J. Milewski. Konsultacje społeczne się odbyły. Mieszkańcy czekają na informację, kiedy dokumentacja zostanie zakończona, bo wtedy zacznie się proces odszkodowawczy. Wiadomo, że wyburzone zostaną trzy budynki.
- Toczą się rozmowy, co dalej z budową obwodnicy - wyjaśnia wiceprezydent. - Trzeci etap jej budowy jest na liście rezerwowej. Mam nadzieję, że jak będzie dokumentacja, to uda się wskoczyć na listę podstawową. Porozumienie w jakimś zakresie nam gwarantuje, że jak pojawią się oszczędności, to wskoczymy na te listę - liczy wiceprezydent.
POLECAMY:
Zobacz też: Najnowszy Magazyn Informacyjny GL (9.02.2018)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?