Zdzisława Świeca jest na emeryturze. Pracowała, jako księgowa. W latach 1998-2002 była radną miejską. Po latach przyszła w czwartek na sesję. Była pozytywnie zaskoczona przebiegiem i zgodą jaka panuje. Kiedy była radną upadały fabryki Odra i Dozamet. - Myśmy się ciągle o to sprzeczali. Są teraz inne warunki pracy. Jest zgoda w radzie. U nas były ciągłe tarcia - wspomina nowosolanka.
- Obecny prezydent bardzo dużo zrobił dla miasta. Jest pracowity i wymagający, ale też wymaga od siebie. Zawsze też tak uważałam, że jak ktoś jest wymagający, to musi też być taki wobec siebie - ocenia była radna.
Na sesje rad miejskich mogą przychodzić mieszkańcy. W Nowej Soli rzadko z tego prawa korzystają. Pani Zdzisława miała też okazję rozmowy z prezydentem Nowej Soli. Wśród tematów, którymi była zainteresowana znalazła się budowa basenu. Jako pierwsza dowiedziała się, że w przyszłym tygodniu powinna być już znana decyzja o przyznaniu czy też odmowie ministerialnego dofinansowania na ten cel. - Jeśli dostaniemy wsparcie, trzeba się będzie zastanowić, czy budować basen, bo szacowane koszty zdążyły wzrosnąć - zapowiedział prezydent Wadim Tyszkiewicz.
Zobacz nasz najnowszy program informacyjny:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?