Radni się nie dogadują. Będzie zarząd komisarza?

Zgodnie z polskim prawem, a konkretnie ustawą o samorządach, w komisji rewizyjnej zasiadać muszą radni z wszystkich klubów tworzących radę. Jednak wschowscy radni powiatowi nie mogą dojść do takiego porozumienia. Ostatecznie do komisji rewizyjnej powołano tylko dwóch radnych, i to na dodatek obaj są z jednego klubu, będącego w koalicji rządzącej. W składzie komisji nie ma przedstawicieli radnych Forum Wspólnota Samorządowa i Zwyczajni Razem. Oba kluby tworzą opozycję. W komisji rewizyjnej nie ma również przedstawicieli klubu Kadencja Radnych 2010-2014, ponieważ dwóch radnych tego klubu pełni różne funkcje - wiceprzewodniczącego rady oraz członka zarządu powiatu, co wyklucza ich z prac komisji.

Opozycja zaskarżyła uchwalę o powołaniu komisji z lutego 2011 roku w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Gorzowie Wlkp., który w październiku br. unieważniał uchwałę, jako rażąco naruszającą obowiązujące prawo

- Można więc stwierdzić, że od ponad dwóch lat w radzie powiatu wschowskiego nie działa komisja rewizyjna - podsumowuje radny Marek Kraśny. - A zgodnie z prawem, powiat nie może funkcjonować bez tego organu. W tym wyroku czytamy także, że dalsze funkcjonowanie wschowskiej rady bez tego organu, grozi tym, że powiatem może rządzić zarząd komisaryczny. Co to oznacza? Zawieszone zostaną organa powiatu - rada oraz zarząd, a władze nad nim przejmie wytypowany przez premiera komisarz. Z mojej wiedzy wynika, że wyrok jest prawomocny.

Przewodniczący rady Ryszard Szumski obwinia za całą sytuację opozycję. - Radnemu Krasnemu pewnie taka sytuacja by odpowiadała, ale niedoczekanie, bo to tylko jego pobożne życzenia - mówi Szumski. - To wszystko przez to, że sam nie chce być członkiem komisji rewizyjnej. Niestety, prawo jest w tej kwestii złe, bo zezwala na takie blokowanie działalności samorządu przez tych, którzy przegrali wybory. A to jest zwyczajne, złośliwe działanie.

Rządzący próbowali wyjść z tego prawnego patu i zmienić statut rady powiatu, wprowadzając zapisy umożliwiające powołanie komisji rewizyjnej w sytuacji, gdy któryś z klubów odmówi wskazania swojego przedstawiciela. Jednak ten projekt został uchylony przez wojewodę. - Odwołaliśmy się do sądu administracyjnego, wyrok ma być 28 grudnia.
Jak zapewnił nas przewodniczący, ma jeszcze czas na odwołanie się od wyroku gorzowskiego WSA w sprawie uchylenia uchwały o komisjach rady. - Na pewno zdążę na czas z apelacją - zapowiedział.

Sprawa musi rozstrzygnąć się do połowy przyszłego roku, czyli do czasu udzielenia absolutorium dla zarządu powiatu, bo wniosek o jego udzielenie składa komisja rewizyjna. Nie będzie komisji, to nie będzie wniosku. Nie będzie wniosku to i nie będzie absolutorium. Nie będzie absolutorium, to nie będzie zarządu powiatu wschowskiego.