Radzyń zaprasza na bluesowe dni nad jeziorem

Wszystkie koncerty i imprezy związane z festiwalem odbędą się na terenie ośrodka wypoczynkowego Wratislawia w Radzyniu 1 i 2 maja. Scena będzie stała tuż przy tafli jeziora. Organizatorzy szykują już niespodziankę dla najbardziej niecierpliwych.

- Wiem, że uczestnicy festiwalu czekają od wielu miesięcy na jego rozpoczęcie. Chcieliby pewnie jak najszybciej pokiwać się w rytmie bluesa - opowiada jeden z organizatorów, jak sam o sobie mówi ,,mama" całej imprezy Lech Bekulard. Dla nich właśnie już w piątek o 20 wystąpi Robert Lenart z zespołem Los Agentos. Zagrają w specjalnie do tego celu zbudowanym drewnianym wigwamie w ośrodku Wratislawia.

- Wejście na piątkowy koncert jak i wszystkie pozostałe imprezy jest bezpłatne. Spodziewamy się, że tak jak w poprzednich latach, przyjedzie przynajmniej kilka tysięcy osób z całej Polski - dodaje drugi z organizatorów i jej ,,tato'' Jacek Łapiński.

Główne atrakcje zaczną się w sobotę. Od 10 rano na sportowo i na luzie wystartuje turniej siatkówki dla uczestników festiwalu. Wziąć w nim mogą udział tylko ekipy mające w składzie przynajmniej jedną kobietę. Potem rozpocznie się granie na całego. Tego dnia wieczorem wystąpi jedna z najlepiej rozpoznawalnych grup bluesowych w kraju ,,Krzak". A zaraz po nich goście z Anglii ,,The Brew"z gitarzystą i wokalistą Jasonem Barwickiem, którego gra jest porównywana do tej Jimmiego Hendrixa. Każdy dzień kończyć będzie bluesoteka trwająca do samego rana.

W niedzielę znad jeziora wyruszy kawalkada ponad stu zabytkowych Garbusów. Zawiozą do Sławy legendę polskiego rocka Romana ,,Pazurę" Wojciechowskiego. Odciśnie on swoją dłoń w Alei Sław Bluesa na sławskim Rynku. Później wszyscy wrócą do ośrodka Wratislawia, gdzie od 17.00 zacznie się drugi dzień festiwalu. Wyłoniony będzie jego główny laureat, który otrzyma nagrodę finansową. Warto dodać, że w tym roku po raz pierwszy festiwal ,,Las, Woda & Blues" otrzymał dotację z urzędu marszałkowskiego w Zielonej Górze.