Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rajd Moja Mała Ojczyzna rusza w województwo lubuskie. Będą odkrywać piękno i historię tych terenów

Anna Moyseowicz
Anna Moyseowicz
Rajd Moja Mała Ojczyzna miał swój początek w Rajdzie Katyńskim.
Rajd Moja Mała Ojczyzna miał swój początek w Rajdzie Katyńskim. Elżbieta Biała/ Fundacja Rajd Katyński
Zwiedzają Polskę i kultywują historię kraju. Tym razem na tapetę biorą województwo lubuskie, a swój punkt wypadowy będą mieli w jego centrum, czyli w Świebodzinie.

Rajd Moja Mała Ojczyzna w Lubuskiem

Rajd Moja Mała Ojczyzna to pomysł świeży, ale bardzo dobrze przyjęty przez uczestników. - Rajd jest organizowany przez fundację Rajd Katyński. W 2020 roku, kiedy Rajd Katyński nie mógł pojechać do Rosji, na Ukrainę i na Białoruś z powodu pandemii, odbył się w granicach Polski. Objechaliśmy kraj dookoła, byliśmy w różnych ciekawych miejscach związanych z historią, bohaterami narodowymi, miejscami pamięci i wiele osób zachwyciło się urodą Polski, której - będąc zapracowanymi na co dzień - nie dostrzegają. Wówczas wpadł mi do głowy pomysł stworzenia rajdu, który będzie trochę lżejszy w formie, niż Rajd Katyński, pozwoli wziąć swoje pociechy na motocykl, będzie też krótszy i pokazujący urodę polskiej ziemi - opowiada prezes fundacji Rajd Katyński Katarzyna Wróblewska.

Miejsca nie kojarzone z turystyką, a atrakcyjne

Pierwsza taka wycieczka odbyła się w 2021 roku. Uczestnicy rozpoczęli od województwa łódzkiego. - Chcieliśmy pokazać, jak województwo, które w ogóle się nie kojarzy z turystyką, jest pomijane i marginalizowane, pomimo położenia w centrum Polski, może być niezwykle piękne, ciekawe, pełne urokliwych zakątków. Jako następne wybraliśmy województwo lubuskie - mówi Wróblewska.

- Wiele osób ze wschodniej czy centralnej Polski nie kojarzy lubuskiego jako miejsca atrakcyjnego, a nie muszę przekonywać, że jest zupełnie inaczej - ponad połowa terenu to lasy, mnóstwo jezior, zamki, pałace, dużo ciekawych miejsc, gdzie można odpocząć, zobaczyć pomniki patriotyczne, dotknąć historii, bo do zwiedzenia jest przykładowo Międzyrzecki Rejon Umocniony czy ruiny Zamku Piastowskiego, przepiękne pałace, palmiarnia w Zielonej Górze... Niezwykła paleta możliwości - opowiada prezes.

Rajd Moja Mała Ojczyzna w tym roku nosi podtytuł: Miłość, smak i tajemnica. - Miłość do małej ojczyzny, którą przekażą nam mieszkańcy. Pokażą nam smak, urodę miejsca i będziemy w różnych miejscach związanych z historią. Ucząc się jej, poznając kraj, budujemy tożsamość i wiążemy się z ziemią polską - mówi Wróblewska.

Zobacz też: Ruszył XVIII Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński

Baza wypadowa w Świebodzinie

Rajdowcy przyjadą do Świebodzina już w najbliższą sobotę (30 lipca), a zwiedzanie rozpoczną w niedzielę (31 lipca). Planują całodniowe wyjazdy przeznaczone na zwiedzanie i odpoczynek. Rajd z samego założenia jest kameralny, weźmie w nim udział około 12-15 osób z całej Polski.

- Nasz kraj jest trochę jak bombonierka, mamy tu niesamowite bogactwo - góry, niziny, wyżyny, jeziora, morze, rzeki, pustynie, wydmy, lasy, puszcze, naprawdę wiele możliwości wyboru, tylko musimy o tym wiedzieć - zachęca prezes.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska