Konrad Jałocha (GKS Tychy)
Świetny występ tyskiego bramkarza, który obronił rzut karny przy stanie 0:0, a po przerwie dwukrotnie wygrał pojedynek oko w oko, w jednej akcji, z graczami Garbarni.
Łukasz Wróbel (Bytovia Bytów)
Bytovia w Niepołomicach imponowała kolektywem, grą w obronie i zabójczymi ciosami w ataku. Wróbel był liderem formacji defensywnej, a jako specjalista od jedenastek, spokojnie podwyższył wynik na 2:0.
Dawid Szufryn (Sandecja Nowy Sącz)
Pachniało bezbramkowym remisem w Nowym Sączu, ale różnicę po przerwie zrobił rosły stoper, który zdobył zwycięską bramkę ze Stomilem. Gra na własnym stadionie służy Sandecji, która wygrała drugi mecz z rzędu.
Daniel Tanżyna (GKS Tychy)
Wyskoczył jak z katapulty do dośrodkowania Kamila Zapolnika i otworzył wynik meczu. To było już trzecie trafienie Tanżyny w obecnym sezonie.
Maksymilian Banaszewski (Stal Mielec)
Zaczyna błyszczeć, jak w poprzednich rozgrywkach. W wyjazdowym mecz z ŁKS-em był ojcem dwóch bramek dla Stali. Najpierw ładnym przerzutem uruchomił Łukasza Wrońskiego, a następnie indywidualną akcją w polu karnym zamieszał obrońcami beniaminka.
Martin Adamec (Wigry Suwałki)
Po raz drugi Słowak wypożyczony z Jagielloniii trafia do naszej jedenastki. Nie mogło być inaczej, skoro 20-latek po przerwie zdobył dwie bramki dla Wigier i zapewnił swojemu zespołowi wygraną nad Słonikami.
Tomasz Foszmańczyk (Chojniczanka Chojnice)
Wygląda na to, że dobrze wpłynęła na niego zmiana klimatu. Popularny "Fosa" ma pewne zaufanie trenera Przemysława Cecherza i odwdzięcza się kreatywną grą. W meczu z Odrą zapisał na swoim koncie dwie asysty.
Juliusz Letniowski (Bytovia Bytów)
Nowa "10" Bytovii w tym sezonie. Letniowski w Niepołomicach dostał szansę od początku i... zdobył dwie bramki. Z czego pierwsza - stadiony świata. Oby tak dalej, bo ten 20-letni chłopak ma naprawdę spory potencjał.
Patryk Kun (Raków Częstochowa)
Drugi raz z rzędu były skrzydłowy Arki Gdynia zasługuje na wyróżnienie. Kun jest obecnie w ekstraklasowej formie, co przekłada się na wyniki Rakowa. W meczu z GieKSą, częstochowianie pokazali, kto obecnie jest lepszy.
Łukasz Sierpina (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
W Podbeskidziu Sierpina zaczął już trzeci sezon i z Wartą zagrał tak, jak na lidera przystało. Był za szybki dla obrońców z Poznania i zawody skończył z dwiema bramkami oraz asystą.
Valerijs Sabala (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Reprezentant Łotwy ma papiery na duże granie, ale nie zawsze przekłada się to na liczby w 1. lidze. Tym razem zasługuje na duże pochwały: wywalczył rzut karny, zanotował asystę i na deser przypieczętował wygraną strzelonym golem.
REZERWOWI: Mateusz Abramkowicz (Chrobry Głogów), Maciej Mańka (GKS Tychy), Seweryn Michalski (Chojniczanka Chojnice), Łukasz Góra (Raków Częstochowa), Damian Piotrowski (Chojniczanka Chojnice), Guga Palawandiszwili (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Roman Gergel (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), Jakub Piątek (GKS Tychy), Łukasz Wroński (Stal Mielec), Michał Jakóbowski (Bytovia Bytów), Kamil Zapolnik (GKS Tychy).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
