Ratunek dla wszystkich

- Inwestycja warta jest około 6 mln zł. Z tej kwoty 4,4 mln zł da Ministerstwo Obrony Narodowej, resztę dołoży nasza lecznica oraz sponsorzy. Wszystko jest już załatwione. Pieniądze na ten cel są ujęte w planie inwestycyjnym ministerstwa na przyszły rok - zapowiada dyrektor szpitala wojskowego Sławomir Gaik.

Sporo zaoszczędzą

Gotowa jest już koncepcja, przygotowywany projekt techniczny. Oddział ratunkowy ma stanąć na tyłach obecnego oddziału radiologii i ma być gotowy w 2009 roku. Będą tu trafiać pacjenci po wypadkach oraz ci, u których istnieje zagrożenie zdrowia i życia. Po wstępnych badaniach pacjenci będą przewożeni do innych oddziałów szpitalnych.

Budowa ma się rozpocząć w kwietniu przyszłego roku. Oddział zostanie wyposażony w najnowocześniejszą aparaturę medyczną, diagnostyczną i reanimacyjną. Będzie obsługiwany przez 32 pracowników. Dyrektor Gaik zapowiada, że nowy dział będzie w stanie obsługiwać nie tylko powiaty żarski i żagański, ale także część powiatu krośnieńskiego.

- Bardzo się cieszymy z tego powodu. Oczywiście w tej sytuacji nie ma sensu, aby w szpitalu powiatowym budować to samo. Zaoszczędzimy sporo pieniędzy, a w ramach coraz lepiej zapowiadającej się współpracy obu szpitali, nasi pacjenci też będą mogli korzystać z wojskowego oddziału ratunkowego - komentuje starosta Marek Cieślak.

Przygotowani na śmigłowce

W pobliżu obu szpitali - wojskowego i powiatowego, ma powstać w przyszłości lądowisko dla śmigłowców, przyśpieszy to znacznie transport pacjentów. - Jednak pieniądze, które przekaże nam ministerstwo na budowę oddziału będą niewystarczające, dlatego liczymy na wsparcie finansowe samorządów, a także firm i zakładów pracy - zaznacza S. Gaik.

Otwarcie nowego oddziału szpitalnego zwiększa szanse przetrwania wojskowej lecznicy. - Gdyby szpital powiatowy padł, to przejmiemy jego oddziały wraz z personelem - dodaje dyrektor.