Reaktywacja klubu sportowego w Maszewie

W Zespole Szkół w Maszewie odbyło się uroczyste spotkanie Uczniowskiego Klubu Sportowego „Maszewiak”, który reaktywowany w 2016 roku z wielkim zaangażowaniem ruszył ze swoją działalnością tj. szeroko rozumianą aktywnością sportową uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjum Gminy Maszewo. W spotkaniu wzięli udział członkowie klubu, rodzice uczniów oraz zaproszeni goście. W związku z rozstrzygnięciem konkursu na logo klubu uroczyście wręczono nagrody wszystkim, którzy złożyli swoje prace konkursowe. I miejsce oraz nagrodę główną zdobył Patryk Wójcik, uczeń klasy III gimnazjum w Maszewie, a nagrody wręczała wicedyrektor Zespołu Szkół w Maszewie, Dorota Bąkowska

Skąd w ogóle wziął się pomysł na reaktywację "Maszewiaka"? Gmina coraz lepiej stoi jeśli chodzi o sport. Osiąga sukces.Chłopcy z gimnazjum zajęli pierwsze miejsce w mistrzostwach powiatu krośnieńskiego w biegach przełajowych. Dziewczęta awansowały do finałów wojewódzkich w unihokeju, natomiast chłopcy w tej samej dziedzinie będą rywalizowali w półfinale województwa. Wygląda na to, że sukcesów będzie coraz więcej, ponieważ gmina postawiła na sport.

Klub otrzymał w tym roku dotację na swoją działalność od gminy Maszewo. - Jesteśmy im bardzo wdzięczni - mówią prezes klubu Jacek Szymański oraz trener Michał Muchowski i podkreślają, że bez wsparcia finansowego oraz wielkiej przychylności ze strony gminy nie byliby w stanie prowadzić statutowej działalności sportowej. Klub na start otrzymał 22 tysiące złotych.
Klub „Maszewiak” otrzymał również dotację przyznaną ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności w ramach programu „Równać Szanse” realizowanego przez Polską Fundację Dzieci i Młodzieży w Warszawie .

To dzięki realizowanemu projektowi o nazwie „Biegniemy w Dorosłość” młodzież projektowała oraz wybierała logo, które między innymi będzie widniało na klubowych strojach młodych sportowców. Joanna Szymańska, koordynatorka projektu jest zachwycona młodzieżą biorącą udział w zajęciach.
- Kreatywność oraz ambicje sportowe młodych ludzi, mieszkających na terenie naszych małych miejscowości przerosła moje oczekiwania - mówi. - Błędem byłoby sądzić że zdolna młodzież, to wyłączność wielkich aglomeracji miejskich, a dowodem tego są sukcesy naszych „Maszewskich” dzieci w szkolnych zawodach, zarówno dyscyplin drużynowych oraz indywidualnych, na poziomie powiatowym jak i wojewódzkim. Chcemy jednak dotrzeć o wiele dalej - zaznacza.

Co jeszcze jest specjalnego w "Maszewiaku"? - Zarządzają nim rodzice, a nie nauczyciele - mówi dyrektor Zespołu Szkół w Maszewie, Zbigniew Pawella. - Uczniowie chcą czasami odpocząć od nauczycieli i inaczej reagują oraz skupiają się na treningach w klubie. To pewien powiew świeżości. Myślę, że przyniesie to korzyści zarówno dla młodzieży, jak i szkoły - zaznacza dyrektor.

Wygląda na to, że to dopiero początek i wkrótce sukcesy sportowe maszewskiej młodzieży zaczną się mnożyć. Czy jednak na pewno tak się stanie? Czas pokaże.