Dziś Sąd Rejonowy w Międzyrzeczu aresztował 24-letniego Łukasza S. ze Skwierzyny. Za kratami spędzi trzy miesiące. Za co? Za rozbój na bułgarskiej prostytutce, który opisywaliśmy już rano na naszym portalu internetowym.
W poniedziałek mężczyzna pojechał do Lutola Suchego i zatrzymał auto na parkingu przy drodze krajowej nr 2. Zaczepił jedną ze stojących tam Bułgarek, które zajmują się przydrożną prostytucją.
Pod pretekstem płatnego seksu wywiózł Bułgarkę ją do lasu. Nie doszło jednak do konsumpcji zamówionej usługi. Mężczyzna uderzył dziewczynę, zniszczył jej telefon o wartości 40 zł, ukradł całodzienny utarg (165 zł i 10 euro) i uciekł samochodem w las.
Kobieta zawiadomiła o napadzie policjantów z Trzciela. Podała im rysopis rozbójnika i opisała jego samochód. Został zatrzymany na drugi dzień przez partol prewencji w okolicach Nietoperka pod Międzyrzeczem. Wracał właśnie z kolejnej eskapady w poszukiwaniu mocnych wrażeń na ,,dwójce''.
Bo bardzo się nudził...
Łukasz S. był już wielokrotnie karany za różne przestępstwa, m.in. za rozbój. Przyznał się do zarzucanego czynu. Powiedział, że bardzo się nudził w tym dniu i dlatego pojechał najpierw do Międzyrzecza, a później do Lutola Suchego. Dziś międzyrzecki sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował go na okres trzech miesięcy. Za dokonanie rozboju grozi mu nawet 12 lat wiezienia.
Co z Bułgarką? Jako obywatelka państwa unijnego może przebywać w Polsce bez wizy. Policjanci tłumaczą, że nie można jej postawić żadnego zarzutu, gdyż prostytucja nie jest w Polsce karalna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
