Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Region Kozła: Muzycy ludowi z różnych stron świata wzięli udział w XII Szlaku Koźlarskim

Anna Chreptowicz
Anna Chreptowicz
Muzycy grali m.in. przed Muzeum im. Eugeniusza Paukszty koło jeziora Liny.
Muzycy grali m.in. przed Muzeum im. Eugeniusza Paukszty koło jeziora Liny. Anna Chreptowicz
Kto w sobotę, 18 czerwca, po 10.00 przejeżdżał w okolicach jeziora Liny, z pewnością natrafił na osobliwy widok. Otóż, na drodze tuż przy Muzeum im. Eugeniusza Paukszty zgromadziły się dorożki pełne... muzyków. Każdy z nich przebrany w tradycyjny, ludowy strój. Z furmanek dobiegała wesoła muzyka. Ton nadawały dudy, kobzy i kozły. Przygrywały skrzypce i klarnety.

W okolicy muzeum im. Paukszty znajdował się jeden z przystanków (Przystanek Literatów) na trasie XII Szlaku Koźlarskiego im. Tomasza i Walentego Brudłów. Muzycy z różnych stron świata oraz zaproszeni goście zatrzymali się tu, aby uczcić setne urodziny Eugeniusza Paukszty. Nieżyjącego już, wielkiego, uwielbianego przez mieszkańców Regionu Kozła i nie tylko powieściopisarza i publicystę. Przed budynkiem muzeum Małgorzata Kwiecień, dyrektor Mediateki w Kargowej, odczytała fragmenty powieści "Pogranicze". Przedstawiono również zgromadzonych na Szlaku gości. Muzycy ludowi ze Słowacji, Chorwacji, Białorusi, Szkocji, a także z Polski przygrywali wesołe pieśni w przerwach między przemowami.

O co chodzi w Szlaku Koźlarskim? Tłumaczy Janusz Jaskulski z Muzeum Instrumentów Muzycznych w Poznaniu: - Ten szlak łączy różne wątki: literacki, historyczny - bo szlakiem walk powstańców wędrujemy - szlak przyrodniczy także, w starym młynie (Nowe Kramsko - red.) szlak ginących zawodów. Koźlarz był integralną częścią społeczności tych wsi i dziś wędrując, chcemy to przypomnieć - mówił podczas przemowy przed muzeum im. Eugeniusza Paukszty.

Po wizycie w muzeum wszyscy wsiedli do furmanek i odgrywając przygotowany muzyczny repertuar ruszyli w stronę Wojnowa, gdzie pod salą wiejską znajdował się kolejny przystanek na szlaku. Przed salą czekali już członkowie zespołu ludowego Kargusie (bracia Poniedziałkowie razem ze swoim mistrzem Jurkiem Skrzypczakiem), którzy wspólnie z wielkopolskim zespołem odegrali jeden ze skocznych utworów.

Z Wojnowa muzycy ruszyli w kierunku Nowego Kramska, skąd potem wybrali się do Podmokli Wielkich, gdzie odbyła się biesiada "Z dudami i kozłami po Europie". Zakończeniem sobotniego biesiadowania było "wesele wąchabskie" z Celtami i Słowianami oraz zabawa wiejska.

W niedzielę, 19 czerwca, w Kopanicy odbędzie się msza dudziarska w kościele parafialnym. Następnie położenie zniczy i kwiatów na grobie Tomasza Brudły oraz A. Rybarczyka. o 11.00 finał w Domu Katolickim.

Zobacz też: Piękna gorzowianka wystąpi w Miss Princess of the World

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska