Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Relax Auto Kordyl wygrał gorzowską ligę amatorów

ROBERT GORBAT, (pat) 0 95 722 69 37 [email protected]
Dramatyczny był finał dziesiątej edycji Gorzowskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej. Mecze o czołowe lokaty zakończyły się... o 1.30 w nocy z poniedziałku na wtorek!

Mistrzowski tytuł piąty raz zdobył Relax Auto Kordyl, pokonując w finałowym boju Holzwelt 3:2 (23:25, 25:23, 23:25, 25:13, 15:12). W spotkaniu o trzecie miejsce fajnemeble.pl wygrały z Rhodią Polyamide Polska również 3:2 (25:23, 19:25, 25:20, 22:25, 20:18).

Rutyna górą!

Mecz dwóch najlepszych drużyn zgromadził ponad stuosobową publiczność. Widzowie nie czuli się zawiedzeni, bo przez równe dwie godziny obejrzeli naprawdę dobre widowisko. Był to pojedynek godny zespołów, które występują w GALPS nieprzerwanie od jej pierwszej edycji.

W obydwu ekipach zobaczyliśmy wielu zawodników, znanych kiedyś z ligowych występów w Stilonie i GTPS Gorzów Wlkp. W Relaksie Auto Kordyl byli to: Maciej Kowalczuk, Jacek Kuźmiński, Arkadiusz Kamiński i Bartłomiej Kardziejonek, a w Holzwelcie - Jarosław Wojczuk.

- Coś mi się wydaje, że dziś zrewanżujemy się kolegom za porażkę sprzed roku i sięgniemy po tytuł - mówił przed spotkaniem siatkarz i sponsor Holzweltu Rafał Borek.

Jego młoda ekipa, dyrygowana tylko przez dwóch rutyniarzy - Wojczuka i rozgrywającego Waldemara Malinowskiego - prowadziła w setach 2:1. W partiach numer cztery i pięć nie potrafiła sobie jednak poradzić z odbiorem trudnych technicznie serwisów i wysokim blokiem rywali. Rutyna znów była górą!

Rozgrywki na mecie

W minionym tygodniu odbyły się ostatnie mecze GASLS o końcowe lokaty. Rezultaty:
I liga, o V miejsce - Sukurs 2 Technologie - AWF Sport Cafe 3:0 (25:0, 25:0, 25:0); o VII miejsce - Kozaryn Spedycja - AutoGum Baczyna 3:2 (14:25, 25:19, 20:25, 25:16, 15:13). Dziewiątą pozycję zajął Gorbud Gorzów. W barażu o ostatnie wolne miejsce w I lidze Poczta Polska (dziesiąty zespół I ligi) pokonała Elzma Okna Baczyna (trzecia ekipa II ligi) 3:0 (25:18, 28:26, 25:22). Ekstraklasę opuszczają LZS Amator Mardom i Obojętni Skwierzyna.

II liga: LekStom - LZS Amator 3:1 (22:25, 25:20, 25:15, 25:20), GSZS - Lekstom 2:3 (29:31, 25:20, 18:25, 25:17, 12:15).

1. LekStom 18 43 48:23
2. GSZS 18 37 46:28
3. Elzam Okna 18 36 45:29
4. Sienkiewicz Nieruchomości 18 33 38:28
5. www.etrum.pl 18 18 31:43
6. LZS Amator 18 16 27:42
7. Sobieski Team 18 6 13:54

Dwie czołowe ekipy awansowały do I ligi. W trwających od października ubiegłego roku rozgrywkach uczestniczyło łącznie 19 zespołów (12 w I lidze i 7 w II). Razem z play offami w I lidze rozegrały one 164 spotkania.

SKŁADY MEDALISTÓW
I miejsce - Relax Auto Kordyl: Jacek Kuźmiński, Bogdan i Mariusz Chmurowie, Zdzisław Hamulski, Maciej Kowalczuk, Rafał Szymański, Arkadiusz Kamiński, Bartłomiej Kardziejonek, Łukasz Serafin, Paweł Lawer, Marcin Wiażewicz.
II miejsce - Holzwelt: Waldemar Malinowski, Rafał i Adam Borkowie, Witold Pustelnik, Andrzej Mierzejewski, Jarosław Wojczuk, Jerzy Pietrzyk, Mateusz Szurmiej, Michał Makowiec, Piotr Adamowicz, Marek Herzig, Mariusz Marat.
III miejsce - fajnemeble.pl: Piotr Biliński, Emil Wojtyś, Krzysztof Zwoliński, Paweł Bagiński, Rafał Pęczek, Marcin Leśko, Marcin i Tomasz Kurysiowie, Wojciech i Tomasz Malarkowie, Paweł Czapla.

WYGRALIŚMY FINAŁ, BO...

MACIEJ KOWALCZUK, przyjmujący Relaksu Auto Kordyl

- Nasz zespół jest starszy, ale bardziej doświadczony. Pod koniec meczu brakowało nam już pary w płucach, ale wytrzymaliśmy. O sukcesie zadecydowały głównie nasze lepsze serwisy. To właśnie one sprawiły, że rywale nie mogli zbyt często atakować z krótkiej i byli skazani na grę skrzydłami. A tam czekaliśmy na nich z wysokim blokiem. W pozostałych elementach drużyny prezentowały zbliżony poziom. Grając w GALPS przekonałem się, że amatorskie rozgrywki można traktować bardzo poważnie.

PRZEGRALIŚMY FINAŁ, BO...

WALDEMAR MALINOWSKI, rozgrywający Holzweltu

- Graliśmy zbyt czytelnie, na wysoki blok Relaksu. Mieliśmy też za słabą zagrywkę. Normalnie prezentujemy się w tym elemencie dużo lepiej, ale finał bardzo usztywnił naszych młodych zawodników. Serwowali zbyt zachowawczo. Strasznie żal mi tej porażki, bo we wcześniejszych meczach wyglądaliśmy o niebo lepiej. Cóż, mówi się trudno... Możemy już mówić o kompleksie Relaksu, bo drugi raz z rzędu przegraliśmy z nimi pojedynek o pierwsze miejsce. Mimo to pozostaniemy dobrymi kolegami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska