Remonty zakorkowały centrum Kostrzyna

"Chciałbym poznać inteligenta z Urzędu Miasta, który tak pięknie skoordynował remonty dróg w Kostrzynie, że nie dość, iż dwie główne drogi zablokowano, to jeszcze trzecią najważniejszą dłubią. Ronda w samiuśkim centrum miasta też. To wszystko w największych godzinach szczytu. Objazdy przez Woodstock nie pomagają, bo korki są od szpitala po górkę Sarbinowską" - napisał na naszym forum www.gazetalubuska.pl/forum internauta Egzekutor.

Faktycznie, trwa zaplanowany przez miasto remont ulic Gorzowskiej i Wyszyńskiego. Jak zapewnia magistrat, ta pierwsza będzie oddana do użytku w połowie maja. - Miało być wcześniej, ale na wysokości sklepu rowerowego odkopaliśmy rurę z gazem, która była bardzo płytko pod jezdnią. Trzeba było pogłębić wykop i przerobić rurę - tłumaczy Zbigniew Biedulski, wiceburmistrz Kostrzyna. Problem w tym, że przez cały zeszły tydzień trwał też remont drugiej kluczowej dla komunikacji w mieście drogi - ul. Władysława Sikorskiego. Wycinane są duże płaty asfaltu, na ich miejsce wylewana jest nowa nawierzchnia. To oznacza konieczność wprowadzenia ruchu wahadłowego. A to z kolei powoduje korki. - Tak duże, że trzeba stać już na moście. Niektórzy kierowcy nie wytrzymują i wyprzedzają sznur aut, na trzeciego, na moście, na podwójnej ciągłej - alarmuje nas Czytelnik. Ul. Sikorskiego to droga krajowa, więc tę inwestycję prowadzi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

- Taka kumulacja prac utrudnia komunikację w mieście. Problem w tym, że poinformowano nas o rozpoczęciu prac na ul. Sikorskiego na kilka dni przed. Nie mogliśmy zareagować. Był pomysł, żeby prace prowadzić wieczorem i nocą, ale to byłoby zbyt uciążliwe dla okolicznych mieszkańców - tłumaczy burmistrz. Z kolei GDDKiA wyjaśnia, że remont musiał być przeprowadzony akurat w tym czasie, bo tak zakładał harmonogram.

Zgodnie z planem drogowcy z ul. Sikorskiego powinni zejść do 30 kwietnia. Z kolei remont fragmentu ul. Gorzowskiej ma trwać do 12-15 maja. Teraz kładziony jest tu asfalt, który po wylaniu musi "odleżeć" około 10 dni, zanim będzie można na niego wpuścić auta i pomalować linie.