Kierujący renault jechał w kierunku Zielonej Góry. - Nie zauważył samochodów, których kierowcy zaczęli zwalniać - mówi podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji. Prowadzący renault nie chciał uderzyć w tył auta znajdującego się przed nim. Skręcił w bok i wypadł z drogi rozbijając drewniane barierki. Na szczęście nic mu się nie stało.
Wcześniej z S3 również wypadło renault. Kierowca zjechał do rowu. Jemu też nic się nie stało.
W sobotę z samego rana na S3 doszło też do pożaru samochodu osobowego, w którym nikt nie ucierpiał. Na drodze były jednak poważne utrudnienia w ruchu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?