Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reprezentacja Niemiec mistrzem Europy w piłce ręcznej [WIDEO]

stan (AIP) /Foto Olimpik/x-news
/Foto Olimpik/x-news
Reprezentacja Niemiec mistrzem Europy w piłce ręcznej. W finale turnieju rozgrywanego w Polsce podopieczni Dagura Sigurdssona pokonali Hiszpanię 24:17. Dla reprezentacji tego kraju to drugie mistrzostwo Europy w historii. Trzecie miejsce zajęła Chorwacja, która w meczu o brąz pokonała Norwegię.

Tak jednostronnego finału nikt się chyba nie spodziewał, a już na pewno nie tego, że to Niemcy będą w nim pełnić dominującą rolę. Nasi zachodni sąsiedzi objęli prowadzenie 5:1 i postawili rywali w bardzo trudnej sytuacji. Fenomenalnie bronił Andreas Wolff, który wybrany został najlepszym bramkarzem Euro 2016. Dobrze spisywał się także bramkarz Hiszpanów Arpad Sterbik, ale po jego udanych interwencjach kompletnie bez pomysłu grali jego koledzy z zespołu. Nawet Raul Entrerrios, wybrany MVP mistrzostw Europy, nie potrafił pokierować grą zespołu.

Po pierwszej połowie spotkania Niemcy mieli cztery bramki przewagi, ale w drugiej nadal wyraźnie przeważali gromiąc bezradnych Hiszpanów. Bardzo dobre spotkanie rozgrywał Kai Haefner, zdobywca siedmiu bramek. Dopiero kiedy prowadzili 22:13 pozwolili sobie na więcej luzu i dzięki temu rywale nieco zmniejszyli straty. Nie byli w stanie jednak odwrócić losów rywalizacji i to Niemcy zasłużenie sięgnęli po mistrzostwo Europy. Swoje drugie w historii.

Niemcy - Hiszpania 24:17 (10:6)

  • Niemcy: Andreas Wolff - Kai Haefner 7, Rune Dahmke 4, Steffen Faeth 3, Tobias Reichmann 3, Hendrik Pekeler 2, Jannik Kohlbacher 1, Martin Strobel 1, Julius Kuen 1, Erik Schmidt 1, Johannes Sellin 1 oraz Niklas Pieczkowski
  • Hiszpania: Arpad Sterbik - Raul Entrerrios 5, Victor Tomas 4, Alex Dujshebaev 3, Antonio Garcia 2, Valero Rivera 1, Joan Canellas 1, Cristian Ugalde 1, oraz Jorge Maqueda, Rafael Baena, Viran Morros

Początek meczu o trzecie miejsce był wyrównany. Później jednak Chorwaci uzyskali pięć bramek przewagi i do końca pierwszej połowy kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Norwegowie nie zamierzali się jednak łatwo poddać i w 40 minucie doprowadzili do remisu 17:17. Jeszcze dziesięć minut przed końcem spotkania było tylko 23:21 dla Chorwatów. Jednak szczypiorniści ze Skandynawii zaczęli popełniać proste błędy, do tego posypały się wykluczenia, a rywale to wykorzystali. Szybko odskoczyli na kilka bramek, a w końcówce spotkania dobijali zrezygnowanych Norwegów.

Norwegia - Chorwacja 24:31 (11:15)

  • Norwegia: Ole Erevik - Sander Sagosen 5, Magnus Jondal 4, Espen Lie Hansen 3, Bjarte Myrhol 3, Kristian Bjoernsen 3, Joakim Hykkerud 3, Harald Reinkind 2, Kent Robin Toennesen 1, Erlend Mamelund, Andre Lindboe, Petter Overby, Christian O'Sullivan
  • Chorwacja: Ivan Stevanović - Zlatko Horvat 8, Domagoj Duvnjak 6, Marino Marić 4, Manuel Strlek 4, Ivan Slisković 3, Kresimir Kozina 2, Igor Karacić 2, Marko Kopljar 1, Marko Mamić 1, Jakov Gojun, Antonijo Kovacević, Luka Cindrić, Ivan Cupić, Luka Sebetić

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska