Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reprezentacja Polski U-21. Tylko remis z Węgrami. Znów błąd bramkarza

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Od lewej: Bogusz, Marchwiński, Karbownik
Od lewej: Bogusz, Marchwiński, Karbownik TVP Sport
Maleją szanse na młodzieżowe Euro. Reprezentacja Polski do lat 21 zremisowała na wyjeździe z Węgrami 2:2. Znów o niekorzystnym wyniku zadecydował błąd bramkarza - tym razem Filipa Majchrowicza z Radomiaka Radom.

Skład został wzmocniony względem przegranego meczu z Izraelem (1:2). Do młodzieżówki powrócili kapitan Jakub Kamiński oraz Michał Karbownik. Obaj zajęli miejsca w drugiej linii.

Tak padły bramki w meczu Węgry - Polska :

  • Węgry na 1:0 - zostawiamy przestrzeń na swojej lewej stronie. Bukta idealnie wrzuca między obrońców, a Nemeth pakuje piłkę w myśl zasady tam, skąd przyszła - czyli przy lewym słupku.
  • Polska na 1:1 - Karbownik nabija rywala w rękę. Do rzutu karnego podchodzi Benedyczak, kładzie bramkarza i uderza w pusty prawy róg.
  • Polska na 2:1 - Gruszkowski wypuszcza Wędrychowskiego. Pomocnik wjeżdza w pole karne i stamtąd oddaje strzał lewą nogą pod poprzeczkę.
  • Węgry na 2:2 - Majchrowicz piąstkuje nieudanie na piętnastym (!) metrze. Po jego błędzie Nemeth pakuje piłkę obok dwóch asekurujących zawodników z pola.

Po trzech kolejkach Polska zgromadziła ledwie cztery punkty. Zajmuje dopiero czwarte miejsce, które nie gwarantuje awansu na turniej.

Grupie przewodzą Niemcy z kompletem punktów. Wczoraj w meczu na szczycie nasi zachodni sąsiedzi wygrali z Izraelem 3:2, którzy mają sześć punktów.

Polska rozegra jeszcze jeden mecz w październiku. W przyszły wtorek na stadionie w Kielcach jej rywalem będzie San Marino.

Zmarnowana okazja na gola z rzutu wolnego pośredniego
Zmarnowana okazja na gola z rzutu wolnego pośredniego

Węgry - Polska 2:2 (0:0)
Bramki: Nemeth 48', 95' - Benedyczak 61' (k.), Wędrychowski 81'
Czerwone kartki: Major 92' (za faul) - Skóraś 89' (za dwie żółte)
Żółte kartki: Varju, Csoka, Mocsi - Bogusz, Skóraś
Spotkanie rozegrano w Szegedzie.

Polska: Majchrowicz - Kiwior (76' Gruszkowski), Nawrocki, Bejger - Karbownik, Marchwiński (96' Szelągowski), Poręba, Bogusz (71' Wędrychowski), Kamiński, Skóraś - Benedyczak (71' Szymczak).

REPREZENTACJA w GOL24

Czy jest ktoś w stanie przebić transfer Messiego do PSG? Albo setki milionów wydawane przez Manchester City? Odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak. To Newcastle United - nowa siła Premier League, budowana po części na potrzeby ocieplenia wizerunku Arabii Saudyjskiej. Wczoraj w posiadanie Newcastle wszedł bowiem saudyjski fundusz inwestycyjny, powiązany z księciem Mohammedem bin Salmanem. Spekuluje się, że za transakcję zapłacono nawet 300 mln funtów. Co to oznacza w praktyce? Bez wątpienia budowę giganta na wzór katarskiego PSG czy City opłacanego przez szejków z Abu Zabi. Saudyjczycy wpompują gigantyczne kwoty, żeby doszlusować do czołówki. Niewykluczone, że sezon ze "Srokami" dokończy nie trener Steve Bruce, lecz Antonio Conte, mistrz Włoch z Interem Mediolan.Na razie Newcastle musi... bronić się przed spadkiem. Po siedmiu kolejkach zajmuje przedostatnie miejsce z dorobkiem trzech punktów. To czterokrotny mistrz Anglii. Ostatni raz po tytuł udało się jednak sięgnąć w 1927 roku. Zobaczcie, jak przejęcie Newcastle przez Saudyjczyków komentują internauci.

Newcastle może wszystko! Jak będzie wyglądać skład? MEMY po ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska