Jej członkowie czyli Wojciech Domagała, Paweł Kaczmarek i Bernard Imański mieli trzy możliwości: wyznaczyć nowego prezesa, rozpisać konkurs na to stanowisko, wyznaczyć kogoś ze swojego składu do pełnienia tej funkcji przez trzy miesiące. Przewodniczący Domagała wyjaśnia, że rada działa zgodnie z kodeksem spółek handlowych. - Wdrożyliśmy urzędowe procedury, które obowiązują w takich sytuacjach - mówi. - Nie ma tu żadnych podtekstów ani sensacji. Przesyłamy informacje o przyjęciu rezygnacji do Krajowego Rejestru Sądowego. Rozpoczynamy konsultacje związane z wyborem nowego prezesa. Będziemy się konsultować ze stowarzyszeniem, które nas powołało. To był tydzień bogaty w wydarzenia. Teraz trzeba w spokoju i odpowiedzialności wybrać nowego sternika klubu. Zaczynamy pracę od poniedziałku i myślę, że w połowie przyszłego tygodnia będziemy mogli już mówić o rezultatach naszych działań.
Zobacz też: Sprawdź, jakie auto warto kupić - testy samochodów
- W klubie pracujemy tak jak do tej pory - mówi rzecznik Falubazu Marek Jankowski. - Przygotowujemy prezentacje, zajmujemy się karnetami i bieżącymi sprawami. Nie ma problemu z jego normalnym funkcjonowaniem. Teraz czekamy na to co zrobi rada nadzorcza.
Prezes Dowhan był dla nas w piątek nieuchwytny. Nie odbierał komórki, nie odpowiedział na SMS-ową prośbę o kontakt. Jego podanie o zwolnienie z szefowania nie było jakimś szczególnym zaskoczeniem. Od dawna było wiadomo, że nie można łączyć funkcji radnego i prezesa klubu, który korzysta z miejskiej pomocy. Jak się wydaje Dowhan, choć nigdy tego nie potwierdził do końca, wybrał politykę czyli zasiadanie w radzie z mandatu PO i ewentualny start w jesiennych wyborach w barwach tej partii. A co z deklaracją że odejdzie dopiero po sezonie? - Przecież prezes oświadczył, że odejdzie z działalności w żużlu - mówi rzecznik klubu. - To niuans, ale znaczący.
Zobacz też: Kupujesz polisę AC? Sprawdź, na co uważać - poradnik
To prawda. Można więc przypuszczać, że dotychczasowy sternik Falubazu do końca sezonu zachowa nadal miał ważne, choć nieformalne zdanie przy podejmowaniu klubie, decyzji choć podpisywać będzie je ktoś inny. A w październiku wybory...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?