Rodzinne zgranie!

W jednej z piosenek pojawiają się słowa „nie ma miłości bez zazdrości”. Choć to dość zaskakujące, można je odnieść do genezy zespołu Pod Kasztanem. Członkowie grupy kochają bowiem muzykę, a zazdrościli innym, że mogą występować na scenie. Dlatego w październiku 2006 roku założyli własny zespół. Główną rolę w jego tworzeniu odegrał Piotr Grządko. Początki były trudne, wszystko co osiągnęli zdobyli ciężką pracą. W tamtym okresie bardzo pomocny był sołtys Jan Tomczak, wsparcie okazała także gmina Bledzew.

- Moim marzeniem było stworzenie takiego zespołu, który byłby także formą odskoczni od codzienności i obowiązków. Dostarcza nam on rozrywki, daje możliwość wyjazdów i poznania ciekawych osób- przyznaje Piotr Grządko, kierownik muzyczny.
Nazwa związana jest z miejscem prób, przed salą, w której spotykają się członkowie grupy, rosną piękne kasztanowce.
Pod Kasztanem śpiewa obecnie: Barbara Lisiecka, Danuta Patycka, Czesława Czernuszka, Magdalena Grządko, Daria Lach, Irena Krawczyk, Alina Tomczak, Józefa Rospendowska, Olga Skorupińska, Elżbieta Grządko, Maria Baran. Najmłodsza jest 10-letnia Karolina Krawczyk, która w grupie śpiewa już od dwóch lat.
Zespół jest jednym z niewielu w regionie, któremu akompaniuje kapela, a dokładnie Kapela Wujka Felka w trzypokoleniowym składzie: Wacław Hak, Tadeusz Grządko, Piotr Grządko i Paweł Grządko. Śmiało można więc przyznać, że Pod Kasztanem, jest jak duża śpiewająca rodzina.

- Kiedy nie spotykamy się, żeby grać, czegoś brakuje. Atmosfera jest bardzo miła i luźna lecz kiedy trzeba w pełni się mobilizujemy - mówi Barbara Lisiecka.
Repertuar zespołu można określić jako folklor połączony z biesiadą. Są to piosenki odszukane m.in. w śpiewnikach. Utwór „Koszenie żyta” zaprezentowany podczas dożynek w Bledzewie, wybrzmiał z muzyką skomponowaną przez P. Grządko. Na antenie Radia Zachód można usłyszeć przebój „Dziewczyno wina mi nalej”. Członkowie grupy zapytani o nagrody i sukcesy, odpowiadają, że jest to każde spotkanie i wspólny wyjazd. Przemawia przez nich skromność, gdyż mogą się pochwalić m.in. trzykrotnym zwycięstwem w kategorii najlepszego przeboju na festiwalu w Pieskach, czy pucharem starosty Przeglądu Piosenki Biesiadnej Seniorów w Kostrzynie nad Odrą.

Obecnie zespół trenuje przed występem w Bogdańcu, wkrótce rozpoczną także prace nad nowym programem kolęd i pastorałek. Gdy grupa powstawała, sama gromadziła pieniądze na stroje i instrumenty, zbierając czarny bez, czy organizując zabawy sylwestrowe. W kolejny rok, i tym razem, tanecznym krokiem będzie można wejść z zespołem Pod Kasztanem. Członkowie grupy zbierają bowiem pieniądze na uzupełnienie garderoby. Każdy kto okaże wsparcie może liczyć na śpiewające podziękowania.